Siedem osób zostało rannych w sześciu wypadkach, do których doszło do piątku do niedzieli na podkarpackich drogach.
To wstępnych bilans sytuacji na drogach naszego województwa w okresie świąt wielkanocnych. Od piątku trwają masowe kontrole kierowców, którzy łamią przepisy drogowe, m.in. przekraczają dopuszczalną prędkość.
Kontrole prowadzone są także w Poniedziałek Wielkanocny.
Od piątku do niedzieli podkarpacka policja odnotowała sześć wypadków, w których siedem osób zostało rannych. – Na szczęście, nikt nie zginął. Policjanci zatrzymali 21 nietrzeźwych kierowców – mówi kom. Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
W Wielkanoc (31 marca) na Podkarpaciu doszło do dwóch wypadków. W podsanockich Smolnikach, po godz. 17:00, motorowerzysta stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Na szczęście, nic poważnego mu się nie stało.
Tego samego dnia, około godz. 20:00, w Nizinach w powiecie przemyskim kierowca renault, jadąc w kierunku miejscowości Ory, potrącił rowerzystę. Rowerzysta trafił do szpitala.
W drugi dzień świąt wielkanocnych, policja od godzin popołudniowych spodziewa się zwiększonego ruchu na drogach. Funkcjonariusze apelują do kierowców o jazdę zgodną z przepisami. – Zróbmy wszystko, by po świętach bezpiecznie wrócić do domów – mówią.
redakcja@rzeszow-news.pl