Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie ma nowe karetki

Trzy nowe ambulanse i urządzenia do automatycznych kompresji trafiły w poniedziałek do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie. Prezent od wojewody jest okazją, by nieco odświeżyć tabor pogotowia.

 

WSPR w Rzeszowie otrzymała trzy ambulanse wraz z wyposażeniem oraz trzy urządzenia do automatycznej kompresji klatki piersiowej. Taki sprzęt trafił również do ratowników z Krosna, Sanoka, Mielca i Przemyśla. Łącznie urząd wojewódzki w Rzeszowie przekazał 13 ambulansów i 13 automatycznych kompresji, które w przypadku zatrzymania krążenia wspomagają prowadzoną reanimację i gwarantuje jej lepsze rezultaty.

Na zakup karetek i urządzeń automatycznych kompresji wydano 6,5 mln zł. Pieniądze pochodziły z budżetu wojewody podkarpackiego. Jedna karetka kosztowała ok. 500 tys. zł. – Wymieniliśmy co szóstą karetkę, które funkcjonowały w ramach systemu państwowego ratownictwa medycznego w naszym województwie – mówi wojewoda Ewa Leniart.

W karetkach znajduje się m.in.defibrylator z możliwością transmisji danych, respirator, urządzenia do transportowania pacjenta (nosze podbierakowe, deska ortopedyczna, krzesełko kardiologiczne). Na urządzenia do kompresji klatki piersiowej wydano 50 tys. zł.

– Każda możliwość wsparcia – finansowe i materialne – w działaniach statutowych jest mile widziane. Przejeżdżamy bardzo dużo kilometrów. Karetki są cały czas w ruchu. Im częściej wymieniany jest tabor, tym bezpieczniej – mówi w rozmowie z Rzeszów News Andrzej Kwiatkowski, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie.

W WSPR są 43 ambulanse, 10 z nich działa w Państwowym Systemie Ratownictwa Medycznego (karetki, które jeżdżą na ratunek). Pozostałe służą m.in. do transportu dializowanego, medycznego, noworodkowego.

Urządzenia do kompresji klatki piersiowej, które trafiły m.in. do rzeszowskiego pogotowia, są najnowocześniejsze. Dzięki nim osoba z personelu medycznego, zajmująca się masażem mięśnia sercowego, ma dwie wolne ręce do wykonania innych czynności, a podpięta w tym czasie do urządzenia klatka piersiowa pacjenta jest automatycznie z odpowiednią częstotliwością i siłą uciskana.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama