Zdjęcie poglądowe
Reklama

Do niebezpiecznego incydentu doszło w poniedziałek na terenie Szkoły Podstawowej nr 7 w Tarnobrzegu. Jak ustaliła policja, 14-letni uczeń przyniósł do szkoły przedmiot łudząco podobny do maczety. Śledczy ustalają, dlaczego nastolatek wziął taki przedmiot razem z zeszytami i książkami. 

Ósmoklasista z SP nr 7 w Tarnobrzegu przyniósł do szkoły niebezpieczny przedmiot. Zauważył go pracownik szkoły, który od razu wezwał policję. Na miejsce wezwano służby. 

Do szkoły z maczetą

Do zdarzenia doszło 15 grudnia przed godz. 9:00. Nastolatek został zatrzymany przez policję już poza terenem placówki. Do szkoły wezwano policję oraz pogotowie ratunkowe.

– Był to uczeń ósmej klasy. Na sytuację natychmiast zareagowano, jednak nastolatek uciekł z terenu szkoły i został zatrzymany przez wezwanych na miejsce policjantów w jej rejonie. Nikt nie odniósł obrażeń – przekazała Tygodnikowi Nadwiślańskiemu podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Reklama

Nastolatek trafił na komendę, gdzie miał złożyć wyjaśnienia w obecności rodziców, ponieważ jest osobą nieletnią. Policjanci chcą ustalić, dlaczego uczeń przyniósł do szkoły taki przedmiot. 

(mt)

Czytaj więcej:

60-latka nawiązała znajomość z “amerykańskim żołnierzem”. Kobieta straciła ponad 140 tys. złotych

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama