Już nie WSK PZL Rzeszów, a Pratt & Whitney Rzeszów – tak od 2015 roku ma się nazywać znany producent komponentów i napędów lotniczych.

Zmianę nazwy firmy zapowiedział jej prezes Marek Darecki w grudniowym miesięczniku „Wiadomości”, który wydaje WSK PZL Rzeszów. „Prawdopodobnie nowa nazwa będzie brzmieć Pratt & Whitney Rzeszów” – powiedział Darecki.

Andrzej Czarnecki, dyrektor ds. komunikacji rzeszowskiej firmy, potwierdził, że trwają prace nad zmianą nazwy przedsiębiorstwa.

– Zmiana nazwy firmy to proces bardzo złożony. Jeżeli spojrzymy na to z perspektywy firmy takiej skali jak rzeszowska WSK, podejście do takiego zadania wymaga złożonej fazy przygotowawczej. Na takim właśnie etapie obecnie jesteśmy – mówi Czarnecki.

Nie wiadomo jeszcze, czy oprócz nazwy firmy, zmieni się również logo WSK Rzeszów. Kiedy można spodziewać nowej nazwy spółki? – Przewidujemy, że nastąpi to w pierwszym kwartale 2015 roku – dodaje Czarnecki.

WSK PZL Rzeszów powstała w 1937 roku. To jeden największych pracodawców w regionie. W tym roku firma zdobyła pierwsze miejsce w kategorii „wielkość zatrudnienia” w rankingu „Złota Setka”, największych firm Podkarpacia. Ranking opracowała Wyższa Szkoła Zarządzania w Rzeszowie.

WSK PZL Rzeszów od 2002 roku należy do kanadyjskiej firmy Pratt & Whitney, która jest częścią amerykańskiego koncernu United Technologies Corporation. To umożliwiło w 2006 r. wyprodukowanie pierwszego rzeszowskiego silnika do amerykańskiego myśliwca F-16. Silnik został zmontowany z zespołów dostarczonych z USA.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama