Do 16 maja Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie wydłużyła termin składania przez firmy ofert w przetargu na dokończenie budowy odcinka autostrady A4 z Rzeszowa do Jarosławia.
[Not a valid template]
Wydłużenie terminu jest spowodowane dużą liczbą pytań od potencjalnych oferentów zainteresowanych budową tego odcinka autostrady.
Zgodnie z przetargiem, który został ogłoszony przez GDDKiA w połowie lutego, zwycięzca przetargu będzie miał 14 miesięcy na zrealizowanie inwestycji. Nowy wykonawca zobowiązany będzie do wykonania tzw. Kamienia Milowego, co oznacza, że w terminie 12 miesięcy od daty rozpoczęcia ukończy roboty i uzyska pozwolenia na użytkowanie w zakresie jednej jezdni autostrady A4 od węzła Rzeszów Wschód (bez węzła) do węzła Wierzbna, węzła Łańcut oraz węzła Przeworsk.
Ponad 40-kilometrowy odcinek A4 Rzeszów – Jarosław miał powstać na Euro 2012. Do 14 stycznia br. budowało go konsorcjum firm Polimex Mostostal S.A. i Doprastav. Wtedy GDDKiA zerwała kontrakt z powodu dużych opóźnień w realizacji inwestycji. A4 była wybudowana 69 procentach, natomiast upływ czasu wyniósł 105 procent. Konieczne stało się wyłonienie nowego wykonawcy, który dokończy budowę. Przeprowadzono inwentaryzację wykonanych robót przez dotychczasowego wykonawcę. Przygotowano także dokumenty niezbędne do ogłoszenia przetargu.
Konsorcjum budujące ten odcinek A4 nie realizowało także swoich zobowiązań wobec podwykonawców, a także usługodawców i dostawców. Zaległe pieniądze zaczęła wypłacać GDDKiA. W ramach solidarnej odpowiedzialności poszkodowani przedsiębiorcy otrzymali 85 mln zł. Kolejne 140 mln zł zostały wypłacone 240 usługodawcom i dostawcom na podstawie tzw. dyspozycji zapłaty.
redakcja@rzeszow-news.pl