Blado wypadł wydział prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego w rankingu „Rzeczpospolitej”. Na 22 sklasyfikowane wydziały w całym kraju UR zajął dopiero 20 miejsce.
Najlepszy wydział prawa w polskich szkołach wyższych ma Uniwersytet Jagielloński. Na 45 możliwych punktów zdobył 35,6 pkt. Drugie miejsce zajął wydział prawa i administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu – 32,1 pkt. Trzecie przypadło wydziałowi prawa i administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach – 30,5 pkt.
W rankingu „Rzeczpospolitej” wzięły udział 22 uczelnie kształcące 44 tys. studentów. Wydziały prawa były oceniane w trzech kategoriach: jakość kształcenia, potencjał naukowy i współpraca z zagranicą. Wydział prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego wypadł delikatnie mówić marnie. Zajął dopiero 20 miejsce uzyskując jedynie 13,5 pkt. Gorzej wypadły tylko: Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku i Wyższa Szkoła Humanitas w Sosnowcu.
Najgorsi w potencjale
W kategorii „potencjał naukowy” UR wypadł najgorzej z wszystkich uczelni. Zdobył zaledwie 1 pkt. Najlepiej w tej kategorii wypada Uniwersytet Śląski – otrzymał 12,9 pkt. Na wynik składała się ocena parametryczna, rozwój kadry, uprawnienia doktorskie, uprawnienia habilitacyjne i konkurencyjność. UR zdobył punkty i to nie najwyższe tylko w ocenie parametrycznej (0,7 pkt) i rozwoju kadry (0,3 pkt).
Na szarym końcu Uniwersytet Rzeszowski uplasował się w kategorii „współpraca zagraniczna”. Na 20 uczelni UR zajął odległe 18 miejsce, zdobywając 2,9 pkt. Za nami są tylko Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i Uniwersytet Opolski. Najlepiej we „współpracy zagranicznej” wypada Uniwersytet Jagielloński, potem Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytet Łódzki.
Jakość kształcenia nas ratuje
Twarz Uniwersytetu Rzeszowskiego w rankingu ratuje kategoria „jakość kształcenia”. Nasz wydział prawa zajął 8 miejsce na 20 uczelni. UR zdobył 9,6 pkt. Wyprzedził m.in. Uniwersytet Wrocławski, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu i Katolicki Uniwersytet Lubelski. Pierwsze miejsce zajął Uniwersytet Jagielloński. Na „jakość kształcenia” złożyły się: zdawalność na aplikację, dostępność kadry, wykładowcy zawodowi, praktyka zawodowa i ocena PKA.
Uniwersytet Rzeszowski w tej kategorii może się szczycić jedną z najlepszych zdawalności absolwentów na aplikację. Autorzy rankingu podkreślili olbrzymi awans UR. Na aplikację zdało 56,33 proc. jego absolwentów aż 68 proc. ubiegłorocznych. – Rok wcześniej 45,6 proc., co plasowało UR poza pierwszą dziesiątką – przypomina „Rzeczpospolita”.
Za „zdawalność na aplikację” wydział prawa UR otrzymał 6,2 pkt. Tyle samo otrzymali: Uniwersytet Łódzki i Uniwersytet Warszawski. Lepszy okazał się tylko Uniwersytet Jagielloński – 7,6 pkt.
Jak wynik rankingu komentuje UR?
– W rankingu odnotowaliśmy niskie oceny za potencjał naukowy i współpracę z zagranicą. Dobry wynik otrzymaliśmy za jakoś kształcenia, wyższy niż Uniwersytet Wrocławski, który w rankingu jest na 3 miejscu. Prestiż Uniwersytetu Rzeszowskiego budowany jest m.in. poprzez: kadrę naukowo-dydaktyczną, ofertę programową, warunki kształcenia, praktyki oraz ocenę PKA.
Jakość kształcenia stanowi element wyróżniający naszą uczelnię na rynku edukacyjnym. Warto także w tym miejscu wspomnieć o procesie dostosowywania programów uczelni do rynku pracy. Dyplom uczelni weryfikuje rynek pracy a nie rankingi. Popatrzmy np. na zdawalność naszych absolwentów na jedną z trzech aplikacji: adwokacką, radcowską bądź notarialną, jesteśmy na 3 miejscu! – podkreśla Grzegorz Kolasiński, rzecznik prasowy Uniwersytetu Rzeszowskiego.
redakcja@rzeszow-news.pl