Zatrzymaniem trzech osób zakończyła się współpraca policjantów z Rzeszowa i Sosnowca. Mężczyźni wynajmowali samochody, których już nie zwracali do wypożyczalni.
O przywłaszczeniu auta policjanci rzeszowskiej komendy zostali zawiadomieni przez pracownika firmy wynajmującej samochody. Renaulta Mastera na dwie doby wynajął mężczyzna ze Śląska. W poniedziałek pracownik skontaktował się z wynajmującym w celu ustalenia godziny zwrotu samochodu. Okazało się, że ten udostępnił go koledze, z którym był w wypożyczalni. Gdy nadajnik GPS z samochodu utracił łączność z systemem, a mężczyźni dalej nie potrafili jasno określić terminu zwrotu samochodu, pracownik wypożyczalni zawiadomił policjantów.
Poczynione przez policjantów ustalenia i zebrane informacje potwierdziły, że wynajmujący pochodzą z Sosnowca lub okolic. Policjanci nawiązali więc współpracę z kolegami ze Śląska. Współpraca dała szybkie rezultaty w postaci zatrzymania mężczyzny, który w Rzeszowie wynajął samochód. Okazał się nim 27-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Dalsze ustalenia pozwoliły zatrzymać jego wspólników. To mieszkańcy Sosnowca w wieku 54 i 27 lat.
Policjanci ustalili również, że mężczyźni przewłaszczyli w podobny sposób wynajętego w Katowicach peugeota boxera i wyjaśnili mechanizm działania podejrzanych. Samochody wynajmował pierwszy z zatrzymanych i przekazywał go wspólnikom. Co dalej działo się z samochodami, ustalają funkcjonariusze. Najprawdopodobniej po zakłóceniu sygnału GPS wspólnicy sprzedawali auta. Wartość obu samochodów przekracza 160 tys. złotych.
Policjanci przedstawili mężczyznom zarzuty przywłaszczenia samochodów. Prokurator zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju połączonego z zakazem wydania paszportu. – W sprawie prowadzone są dalsze ustalenia zmierzające do jej wszechstronnego wyjaśnienia – poinformowała w komunikacie Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.
redakcja@rzeszow-news.pl