Najpierw bus zderzył się z oplem, potem toyota z renault. Do obu zdarzeń doszło we wtorek wieczorem na autostradzie A4 w Żyrakowie w powiecie dębickim.
Do obu zdarzeń doszło ok. godz. 17:30 w kierunku Rzeszowa. – Kierowca busa, obsługującego autostradę, nie upewnił się, że może zmienić pas ruchu i doprowadził do zderzenia z oplem zafira – mówi Anna Klee-Bylica z podkarpackiej policji.
Do szpitala na badania przewieziono cztery osoby – dwie z busa i dwie z opla. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kilka minut później w tym samym miejscu A4 doszło do kolejnego zdarzenia. Gdy kierowca renault zatrzymał się widząc wypadek busa z oplem, w jego tył uderzył kierowca toyoty. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Całe zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.
W wyniku obu zdarzeń na autostradzie powstały utrudnienia, ruch odbywa się pasem awaryjnym. Policjanci przewidują, że utrudnienia potrwają do godz. 19:45.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl