Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności niedzielnego wypadku na drodze ekspresowej S19 w Nienadówce pod Rzeszowem.
Policjanci o wypadku zostali poinformowani przed godz. 9:00. Wstępnie ustalili, że 76-letni kierowca toyoty (mieszkaniec powiatu rzeszowskiego), jadący w kierunku Lublina, najprawdopodobniej wyjeżdżał z zatoki.
– Chciał zawrócić w kierunku Rzeszowa. W trakcie zawracania, zderzył się z jadącym w kierunku Lublina 51-letnim kierowcą BMW, mieszkańcem powiatu strzyżowskiego – mówi kom. Katarzyna Kosturek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
W wyniku zderzenia, rannych zostało pięć osób. Do szpitali przewieziono kierowcę toyoty, jego pasażerkę oraz troje pasażerów BMW w wieku: 53, 20 22 lat. Kierowca BMW był trzeźwy. Od kierowcy toyoty pobrano krew do badań na zawartość alkoholu.
Po wypadku, droga S19 była przez kilka godzin całkowicie zablokowana. Utrudnienia zakończyły się tuż po godz. 13:00.
redakcja@rzeszow-news.pl
