Jedna osoba została ranna w zderzeniu opla vectry z audi A6, do którego doszło w czwartek w południe przy ul. Krakowskiej w Rzeszowie.
Jak mówi Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji, do wypadku doszło ok. godz. 11:45.
– 44-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego, który kierował oplem vectra, jechał w kierunku centrum Rzeszowa. W pewnym momencie skręcił w lewo w jedną z bocznych ulic. Prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa 44-letniemu kierowcy audi A6, który jechał lewym pasem od centrum w kierunku Świlczy. W wyniku zderzenia ranny został pasażer opla, który trafił do szpitala – mówi Adam Szeląg.
Świadkowie twierdzą, że uczestnikom wypadku w pierwszym momencie pomógł kierowca autobusu MPK linii 22, który zatrzymał się przed zdarzeniem.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci. Byli również strażacy. – Musieliśmy jedną osobę wyciągać z samochodu przy użyciu sprzętu hydraulicznego. Na szczęście tej osobie nic się nie stało. Inna za to miała obrażenia głowy – dodaje Grzegorz Wójcicki, rzecznik rzeszowskiej straży pożarnej.
Kierowcy obu aut byli trzeźwi. Przez prawie trzy godziny były utrudnienia w ruchu. Dwa pasy w kierunku Świlczy były zablokowane. Utrudnienia zakończyły się ok. 14:30.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl