Reklama

Prezydent Rzeszowa uległ opinii mieszkańców i zdecydował o zdjęciu świątecznego oświetlenia z ulicy 3 Maja. W jego zamyśle rzeszowski deptak miał być nimi oświetlony cały rok.

Krytyczne głosy mieszkańców Rzeszowa w końcu przekonały prezydenta Tadeusza Ferenca o tym, że świąteczne światełka nie są dobrą całoroczną ozdobą. Co prawda kilka dni temu urzędnicy utrzymywali, że bożonarodzeniowe oświetlenie pozostanie na deptaku, jednak w poniedziałek zniknęło z ulicy.

– Prezydent wysłuchał krytycznych uwag mieszkańców i zdecydował o zdjęciu światełek – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. – Nie oznacza to jednak, że całkowicie rezygnujemy z oświetlenia rzeszowskiego deptaka. Będziemy myśleć o innym oświetleniu.

Ulicę 3 Maja już niebawem czeka generalny remont. Najprawdopodobniej w jego zakres zostanie wpisane stałe, zamontowane u dołu, oświetlenie kamienic. Niezależnie od tego urzędnicy chcą przekonać właścicieli rzeszowskich kamienic, by zastanowili się nad oświetleniem elewacji należących do nich budynków.

W tym roku ratusz na świąteczne oświetlenie Rzeszowa wydał 700 tys. złotych.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama