Policjanci zatrzymali sprawcę zabójstwa 36-letniego mieszkańca Stalowej Woli. Podejrzany ma zaledwie 14 lat.
14-latek został zatrzymany jeszcze w niedzielę, tuż przed północą na terenie Stalowej Woli. Policjanci znaleźli także nóż z 20-centymetrowym ostrzem, którym zadano śmiertelny cios w plecy 36-letniemu mieszkańcowi Stalowej Woli.
– Z uwagi na wiek sprawcy, w poniedziałek przekażemy materiały do sądu rodzinnego, który w całości będzie prowadził postępowanie w tej sprawie – powiedział nam w poniedziałek Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Po południu sędzia Marek Nowak, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, poinformował, że materiały z prokuratury już trafiły do stalowowolskiego sądu rodzinnego. – 14-latek jest przesłuchiwany przez policję, czekamy na protokół z przesłuchania – dodał sędzia Nowak.
Do zabójstwa, jak informowaliśmy, doszło w minioną niedzielę (6 marca) ok. 20:00 w okolicach przystanku autobusowego przy al. Jana Pawła II. W nieznanych dotychczas okolicznościach 36-letni mężczyzna został zaatakowany od tyłu i ugodzony nożem w plecy.
36-latek zmarł na skutek wykrwawienia. Sprawca zabójstwa uciekł, policjanci zatrzymali go po kilku godzinach. 14-latek ze Stalowej Woli trafił do policyjnej izby dziecka w Rzeszowie. O jego dalszym losie teraz będzie decydował sąd rodzinny.
Nastolatek nie będzie mógł odpowiadać jako osoba dorosła, byłoby to możliwe gdyby skończył 15 lat.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl