41-letni Wojciech Młynarczyk z podstalowowolskiej miejscowości Goliszowiec zaginął w 2015 roku. Rodzina dostaje sygnały, że 1 stycznia 2020 roku widziano go w Rzeszowie.
Wojciech Młynarczyk zniknął bez śladu 4 października 2015 roku. W dniu zaginięcia mężczyzna był ubrany w czarną kurtkę i długie spodnie dżinsowe. Ostatni raz był widziany w miejscowości Szastarka (województwo lubelskie, gmina Kraśnik) na stacji kolejowej.
Mężczyzna ma 185 cm wzrostu, jest tęgiej budowy ciała.
W dniu zaginięcia Wojciech Młynarczyk nie miał przy sobie żadnych dokumentów tożsamości. Na prawej dłoni miał obrączkę ślubną z wygrawerowanym datą: „06.10.2001 r.”. Mężczyzna jest poszukiwany przez Komendę Powiatową Policji w Stalowej Woli.
W środę, 1 stycznia 2020 r., rodzina 41-latka zwróciła się do nas z prośbą o pomoc w poszukiwaniach, bo do najbliższych zgłosiła się osoba, twierdząca, że w Nowy Rok ok. 4:00 rano widziała osobę podobną do Wojciecha Młynarczyka na dworcu PKP w Rzeszowie.
Z relacji rodziny Wojciecha Młynarczyka wynika, że ta osoba jeszcze w środę ma się zgłosić na policję i złożyć zeznania. Poszukiwania zaginionego mężczyzny wciąż trwają. Można się kontaktować z policją, tel. 17 858 2310, 997, 112, dyzurnykwp@podkarpacka.policja.gov.pl
Na informacje czeka również rodzina pod numerem: 698 276 871.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl