Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 51-letni kierowca forda. Zatrzymał go zastępca dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Zastępca dyżurnego KWP był wtedy po służbie. Na początku grudnia przy ulicy Zelwerowicza w Rzeszowie zauważył dziwnie jadącego kierowcę forda. Policjant nabrał podejrzeń, że mężczyzna może być pijany.
– Jego przypuszczenia potwierdziły się. Gdy otworzył drzwi pojazdu, wyczuł od kierowcy alkohol – opisuje kom. Piotr Wojtunik, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Policjant o zatrzymaniu kierowcy poinformował dyżurnego rzeszowskiej policji. 51-letni mieszkaniec Rzeszowa miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się także, że nie miał prawa jazdy. Za jazdę po pijanemu 51-latkowi grozi do trzech lat więzienia.
Policjanci apelują do wszystkich osób, aby reagowały, gdy widzą osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę samochodu. – Nasza reakcja może uratować czyjeś życie. Zadbajmy o to, aby nie dopuścić do tragedii – podkreślają funkcjonariusze.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl