Do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie trafiła w nocy z wtorku na środę 48-letnia żołnierka Stanów Zjednoczonych.
We wtorek około godz. 23:00 policjanci z komendy powiatowej w Jarosławiu zostali wezwani w pobliże polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Korczowej. – Wylądował tam śmigłowiec Black Hawk – potwierdza Anna Długosz, rzecznik jarosławskiej policji.
Rola policjantów ograniczyła się do zabezpieczenia miejsca, z którego Black Hawk zabrał 48-letnią żołnierkę amerykańskiej armii. Obywatelka Stanów Zjednoczonych została śmigłowcem przetransportowana do KSW nr 2 w Rzeszowie przy ulicy Lwowskiej.
– Przyjęliśmy ją około północy. Kobieta trafiła do nas z objawami bólu brzucha – potwierdza Tomasz Warchoł, rzecznik KSW nr 2. – Żołnierka przechodzi badania diagnostyczne, przebywa u nas na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym – dodaje Warchoł.
Na razie nie wiadomo, co dokładnie dolega żołnierce USA. Nie wykluczone, że przejdzie zabieg operacyjny. – Jest osłabiona, ale życiu kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo – słyszymy w szpitalu na Lwowskiej.
Od 3 lutego do Polski przerzucani są żołnierze z 82. Dywizji Powietrznodesantowej. Ma to związek z groźbą rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Amerykańscy żołnierze mają wzmocnić wschodnią flankę NATO. We wtorek w Jasionce wylądowało ok. 1000 wojskowych z USA.
Looks like a U.S. Army UH-60, call-sign EVAC01 was possibly on the ground in Poland near the Polish – Ukraine Border. I recorded video of it's departure from the Polish Border Service live cam at Korczowa: pic.twitter.com/lCC0tM41yq
— Brad Howard (@BradHowardNYC) February 15, 2022
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl