Uniwersytet Rzeszowski stanie się właścicielem Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1 w Rzeszowie. To kolejny krok do stworzenia w stolicy Podkarpacia szpitala uniwersyteckiego.
Decyzję o przekazaniu szpitala przy ul. Szopena na rzecz UR w formie darowizny w poniedziałek podjęli radni sejmiku podkarpackiego. Uchwała co prawda jest tylko intencyjna, ale otwiera ona drogę do przekazania szpitalnego majątku dla UR.
Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki, zapowiada, że ostateczną decyzję w tej sprawie sejmik podejmie prawdopodobnie w listopadzie br.
– Czeka nas jeszcze uchwała senatu uczelni, który musi wyrazić zgodę, by szpital przekazać, tak, aby od 1 stycznia 2018 roku mógł to być już szpital uniwersytecki funkcjonujący w strukturze UR i wspierający kierunek lekarski na uniwersytecie – mówi Ortyl.
Uniwersytet Rzeszowski potrzebuje szpitala klinicznego, by kształcić swoich studentów na uruchomionym w 2015 r. kierunku lekarskim. Wcześniej UR zabiegał o utworzenie takiego szpitala na bazie Szpitala Miejskiego przy ul. Rycerskiej. Na takie rozwiązanie nie wyraził jednak zgody ratusz.
Teraz szpital uniwersytecki ma powstać na bazie połączenia szpitala przy ul. Szopena w Rzeszowie z Podkarpackim Centrum Chorób Płuc przy ul. Rycerskiej. Połączenie szpitali budzi protesty części środowisk lekarskich, które uważają, że pacjenci będą mieli utrudniony dostęp do podstawowych świadczeń medycznych.
Stworzenie szpitala uniwersyteckiego w Rzeszowie w listopadzie 2016 r. poparł Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia. Marszałek Władysław Ortyl twierdzi, że nowy szpital ma mieć odpowiednie finansowanie, dostęp do pieniędzy na badania i specjalistyczne procedury.
– To jest cel, który nam wytycza drogę – mówi Ortyl. Szpital uniwersytecki ma dostawać pieniądze zarówno z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, jak i Ministerstwa Zdrowia.
Darowizna, na którą w poniedziałek zgodzili się radni sejmiku, dotyczy przekazania dla UR tych obiektów, z których obecnie korzysta szpital, jak i tych, które własnością województwa podkarpackiego oraz samego szpitala. Uniwersytet został zobowiązany do utrzymania budynków na potrzeby ochrony zdrowia.
– Wydział lekarski uniwersytetu dla dobrego funkcjonowania potrzebuje szpitala uniwersyteckiego – twierdzi prof. Józef Cybulski, prorektor ds. infrastruktury i współpracy z gospodarką UR. Przyznaje, że tworzenie szpitala nie jest łatwe dla uczelni. – Dziś został zrobiony bardzo ważny, ale tylko jeden krok – dodaje prof. Cebulski.
Władze UR twierdzą, że szpital uniwersytecki umożliwi uczelni kształcenie lekarzy na najwyższym poziomie. Władze Podkarpacia zapewniają, że mieszkańcy naszego regionu będą mieli dostęp do najnowocześniejszych i wysokospecjalistycznych świadczeń medycznych.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl