Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News
Reklama

Władze Podkarpacia się chwalą. Podpisały umowę na dofinansowanie stworzenia Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Jednym z jej elementów będzie nowe połączenie Rzeszowa z lotniskiem w Jasionce.

O Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej mówi się od lat. Teraz, dzięki funduszom Unii Europejskiej, plany te wreszcie nabiorą kolorów. Ideą PKA jest szybkie skomunikowanie Rzeszowa z podrzeszowskimi gminami. Pociągi mają być komfortowe, a przede wszystkim jeździć na tyle często, by pasażerów zachęcić do porzucenia auta na rzecz pociągu.

Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna powstanie w obrębie działalności Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego, który oprócz Rzeszowa tworzy jeszcze 12 sąsiednich gmin, m.in. Boguchwała, Krasne, Świlcza, Tyczyn i Trzebownisko. Są też gminy spoza powiatu rzeszowskiego, jak np. gmina Czudec (pow. strzyżowski), czy gmina i miasto Łańcut. 

W poniedziałek Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim została podpisana umowa na dofinansowanie stworzenia PKA. Samorząd wojewódzki na ten cel otrzyma 117 mln zł z UE. Cała inwestycja pochłonie prawie 588 mln zł. Na zakup pociągów i stworzenia dla nich zaplecza technicznego pójdzie 287 mln zł, około 300 mln zł pochłonie budowa i modernizacja linii kolejowych oraz infrastruktury przystankowej. 

Unijne pieniądze zostaną wydane na zakup 10 pociągów (ośmiu elektrycznych i dwóch spalinowych). Będą kursowały na trasach: Rzeszów Główny – Dębica, Rzeszów Gł.,– Przeworsk, Rzeszów Gł. – Kolbuszowa; Rzeszów Gł. – Strzyżów. Pojawi się także nowe połączenie Rzeszowa z Portem Lotniczym w Jasionce.

Na tej trasie też będą jeździły nowe pociągi. Trasa z Rzeszowa na lotnisko ma mieć ok. 5 km. Przystanek kolejowy dla lotniska zaplanowano w okolicach Parku Naukowo-Technologicznego. – Pierwsze pociągi ruszą w 2021 roku – zapowiedział Zbigniew Kozak z Departamentu Dróg i Publicznego Transportu Zbiorowego w Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie. 

Budowa połączenia Rzeszowa z lotniskiem w Jasionce szacowana jest na ok. 200 mln zł.  Jej dokładny przebieg nie został jeszcze ustalony. Niedługo ruszą prace projektowe. Pociągi na wspomnianych trasach mają się charakteryzować częstym kursowaniem – w godzinach szczytu komunikacyjnego – co 30 minut, poza szczytem co 60 min., w dni wolne od pracy co 120 min.

Aby zachęcić pasażerów do podróżowania koleją zaplanowano także budowę lub przebudowę dróg dojazdowych i parkingów w systemie „Park & drive”, chodników, stojaków na rowery. Do tych inwestycji mają się dokładać gminy tworzące Podkarpacką Kolej Aglomeracyjną. 

Zaplecze techniczne dla nowych pociągów powstanie na stacji Rzeszów Staroniwa. Władze Podkarpacia widzą przyszłość w transporcie kolejowym. – Jest ekologiczny, dynamicznie się rozwija – twierdzi Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki. – Dzięki temu projektowi podróżowanie pociągiem do Rzeszowa będzie konkurencją dla jazdy samochodem – dodaje.

Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna jest jednym z projektów, które dostaną dofinansowanie z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Na rozwój kolei w tym programie jest 21 mld zł. – Polska, zamiast po prostu wydawać fundusze unijne, chce je mądrze inwestować – zapewnia Witold Słowik, wiceminister inwestycji i rozwoju.

Centrum Unijnych Projektów Transportowych przewiduje, że jeszcze przed tegorocznymi wakacjami powinna zakończyć ocena drugiego projektu dotyczącego budowy połączenia Rzeszowa z lotniskiem. Jest szansa, że ta inwestycja też dostanie wsparcie UE. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama