Jasielscy policjanci zatrzymali 19-latka, przy którym znaleźli amfetaminę. Młody mężczyzna wpadł, bo nie miał założonej maseczki ochronnej.
19-latek został zatrzymany w piątek przed południem w Jaśle. Policjanci zainteresowali się wcześniej młodym mężczyzną, bo nie miał zasłoniętych ust i nosa. W trakcie legitymowania mieszkaniec Jasła był nerwowy, chciał, by policjanci jak najszybciej go spisali.
Policjanci zwrócili uwagę na wystające z portfela 19-latka puste woreczki strunowe. Młody mężczyzna został przeszukany. Funkcjonariusze znaleźli przy nim kilka woreczków z białym proszkiem, którym, jak się później okazało, była amfetamina.
Młody jaślanin został zatrzymany. – Policjanci zabezpieczyli łącznie 24 g amfetaminy – poinformował podkom. Piotr Wojtunik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Jaśle. 19-latek przyznał się do posiadania narkotyków. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Za posiadanie narkotyków w Polsce grozi do 3 lat więzienia. Jeżeli w grę wchodzi „znaczna” ilość, to konsekwencje prawne mogą być znacznie poważniejsze – kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl