Nie mówiony, a śpiewany tekstami najpiękniejszych kolęd i pastorałek – tak zapowiada się 8. Orszak Trzech Króli, który odbędzie się 6 stycznia w Rzeszowie.
W tym roku na uczestników Orszaku Trzech Króli, zgodnie z tradycją, będzie czekało 20 tys. papierowych koron, 2000 koron z piernika i 10 tys. papierowych śpiewników. Teksty ponad 200 kolęd i pastorałek można także pobrać w postaci specjalnej aplikacji przygotowanej dla Orszaku Trzech Króli.
– Po to wychodzimy na ulice 6 stycznia, aby podzielić się z mieszkańcami tą jeszcze świąteczną radością. Jezus objawił się nam wszystkim, zarówno wierzącym, jak i niewierzącym. Dlatego na Orszak zapraszamy wszystkich – mówi Bartłomiej Bartosiewicz, prezes Akademii Szczęśliwej i pomysłodawca Orszaku Trzech Króli w Rzeszowie.
– Jestem przekonany, że w Orszaku weźmie udział bardzo duża liczba uczestników, ponieważ co roku to wydarzenie cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców naszego miasta – mówi Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa.
Tegoroczny Orszak 6 stycznia tradycyjnie rozpocznie się o godz. 11:40 na parkingu przy hali Podpromie od sceny pt. „Rozporządzenia Cezara Augusta”. Kolejna scena – „Walka Dobra ze Złem” – odbędzie się przy Zamku Lubomirskich. Następnie Orszak przejdzie Aleją Lubomirskich, gdzie przy Radiu Rzeszów rozegra się scena „Dwór Heroda”.
Orszak dalej pójdzie ul. 3 Maja, aby dotrzeć do kościoła farnego, gdzie zostanie zaprezentowana scena „Brama Niebieska”. Finał Orszaku tradycyjnie odbędzie się na rzeszowskim Rynku, gdzie na mieszkańców będzie czekała Szopka.
– Tegoroczny Orszak w Rzeszowie przejdzie pod hasłem „Cuda, cuda ogłaszają”, które jest fragmentem refrenu kolędy „Dzisiaj w Betlejem”. Będziemy dziękowali za wszystkie cuda, które zdarzyły się w historii naszej ojczyzny – wyjaśnia Tomasz Grzebyk, reżyser Orszaku.
– To, co będzie różniło ten Orszak od poprzednich, to fakt, że kwestie, które otrzymali aktorzy, to kolędy, które będą musieli wyśpiewać w dialogu. Np. „Mędrców świata” będzie śpiewał Herod, który zwraca się do orszaku królów, a „Bracia, patrzcie jeno”, to kwestia Trzech Króli – dodaje.
Autorką tegorocznego scenariusza Orszaku jest Anna Murawska. W tegorocznym Orszaku weźmie udział około 2000 osób, w tym 1265 aktorów, 300 strażników Orszaku, 400 wolontariuszy i 30 osób ze sztabu organizacyjnego.
A kto w tym roku wcieli się w główne role? Paweł Wilga będzie Królem Kacprem (Europa). Wilga jest szczęśliwym mężem z 16-letnim stażem i ojcem trójki wspaniałych dzieci: Klaudii, Kacpra i Kornelii. Od kilkunastu lat prowadzi firmę handlującą pojazdami, usługami motoryzacyjnymi i przewozem autokarowym osób. Jego hobby jest motoryzacja i podróże.
Marek Micał z kole będzie Królem Melchiorem (Azja). Micał od 19 lat jest w związku małżeńskim z Małgorzatą. Mają czworo dzieci: Natalię, która w dniu Orszaku – 6 stycznia – skończy 18 lat, Pawła – 16 lat, Magdalenę – 8 lat oraz najmłodszą Hanię, która ma niespełna 2 tygodnie. Micał prowadzi małą firmę w branży mechanicznej, należy do rodzinnego chóru przy przedszkolu Sióstr Służebniczek w parafii św. Mikołaja w Rzeszowie.
Króla Baltazara (Europa) zagra z kolei Andrzej Groch – mąż z 12-letnim stażem. Wraz z żoną Agatą mają dwoje dzieci: 10-letniego Tymoteusza oraz 6-letniego Jakuba. Groch na co dzień pracuje w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie. Interesuje się sportem oraz motoryzacją. Wraz z rodziną bierze czynny udział w życiu przedszkola prowadzonego praz Siostry Służebniczki przy parafii św. Mikołaja w Rzeszowie.
Świętą Rodziną w tym roku będzie Barbara i Filip Latochowie oraz ich roczny syn Jerzy. Barbara i Filip są małżeństwem od 3 lat. Poza synem Jerzym mają także 2,5-letnią córkę Alicję. Barbara pracuje jako fizjoterapeutka. Filip zaś w szpitalu w Brzozowie jako lekarz. Uwielbiają razem spędzać czas: aktywnie – na sportowo, na spacerach, czy na różnorakich grach i zabawach w rytmach dobrej muzyki.
Gwiazdorem, który poprowadzi cały Orszak, został Janusz Rak, mąż z 12-letnim stażem, tata 10-letniego Seweryna i 6-letniego Cypriana. Współwłaściciel prywatnej firmy budowlanej. Jego pasja to sport, zabytkowe motocykle oraz czas spędzony w gronie najbliższych. Janusz Rak od wielu lat czynnie bierze udział w Orszaku Trzech Króli.
Dwóch z królów oraz Gwiazdor w trakcie Orszaku będą poruszać się na koniu. Król Azji z kolei dostanie do jazdy wielbłąda. Świętej Rodzinie natomiast będzie towarzyszył kucyk. – Bo nie mieliśmy osiołka – mówią organizatorzy.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl