Zdjęcie: Połonina Wetlińska - fot. Arch. Podkarpackie Travel (M. Ginalski)
Reklama

Latem warto wyjechać w Bieszczady, nie tylko by poczuć wolność na górskich połoninach, ale również odpocząć nad „bieszczadzkim morzem”,  a po zmroku spojrzeć w najbardziej rozgwieżdżone niebo w Polsce. W Bieszczadach górskie szlaki, malownicze plaże i wyjątkowe atrakcje turystyczne są na wyciągnięcie ręki.

Morze połonin i malownicze, górskie szlaki

Serce Bieszczadów bije na połoninach, rozległych, górskich łąkach, które od lat przyciągają wędrowców. W otoczeniu zapierających dech w piersiach widoków sięgających aż po horyzont można wędrować po licznych bieszczadzkich szlakach. Każdy z nich prowadzi przez wyjątkowe tereny, od gęstych lasów i kwiecistych łąk, szczyty, aż po malownicze doliny górskich rzek i potoków.

Miłośnikom klasycznych bieszczadzkich pejzaży spodoba się szlak na Połoninę Wetlińską: Smerek – Przełęcz Orłowicza – Chatka Puchatka  (około 23 km). Trasa ta to kilkugodzinna wędrówka przez kolejne szczyty, w tym Smerek i Roh, z widokiem na malownicze panoramy bieszczadzkich szczytów i połonin.

Zdjęcie: Bieszczady – fot. Arch. Podkarpackie Travel (M.Lewandowski)

Dla tych, którzy wolą łatwiejsze trasy, doskonały będzie szlak na Korbanię: Polanki Parking – Cerkiew w Łopience – Korbania – Polanki Parking (14,4 km) z wizytą w malowniczej cerkwi w Łopience i wejściem na wieżę widokową, skąd rozciąga się panorama na Jezioro Solińskie.

Równie spokojna jest wędrówka przez Rezerwat „Sine Wiry” (11 km), gdzie wzdłuż rzeki Wetlinki można podziwiać skalne progi, wsłuchując się w szum wody i leśny śpiew ptaków.

Jezioro Solińskie – „bieszczadzkie morze”  i widoki z kolejki gondolowej

Jezioro Solińskie to raj dla żeglarzy, kajakarzy czy plażowiczów wytęsknionych słońca. Latem jezioro tętni życiem, ale można też znaleźć tu spokojne zatoczki idealne do odpoczynku w ciszy i w rytmie natury.

Zdjęcie: Jezioro Solińskie – fot. Arch. Podkarpackie Travel (M.Lewandowski)

Na brzegach „bieszczadzkiego morza” znajdują się plaże, przystanie, mariny i punkty widokowe, z których podziwiać można zachody słońca odbijające się w tafli wody czy legendarne zielone wzgórza nad Soliną.

Nad Jeziorem Solińskim działa jedna z największych atrakcji Podkarpacia, kolej gondolowa PKL Solina. Trasa podniebnej przejażdżki prowadzi z dolnej stacji kolei gondolowej nad Soliną „Plasza”. Jest to lokalizacja bezpośrednio sąsiadująca z początkiem deptaka w Solinie, nad brzegiem jeziora, do stacji na górze Jawor, skąd rozciągają się spektakularne widoki na solińskie zatoczki, okoliczne szczyty i monumentalną zaporę.

Zdjęcie: PKL Solina – fot. Arch. Podkarpackie Travel (K. Kłysewicz)

Przy górnej stacji kolejki mieści się Park Tajemnicza Solina, park rozrywki inspirowany bieszczadzkimi legendami i wierzeniami. Wieże, zjeżdżalnie i multimedialne instalacje przenoszą odwiedzających w świat dawnych opowieści o biesach, czadach i duchach gór. To atrakcja zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dorosłych, którzy chcą poznać lokalny folklor w nowoczesnej formie.

Bieszczadzkie drezyny rowerowe – podróż w rytmie szyn

Niecodzienną atrakcją Bieszczadów, która łączy ruch na świeżym powietrzu z nutą dawnej kolei i jazdy na rowerze, są Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe. Znajdujące się w Uhercach Mineralnych drezyny to specjalne pojazdy napędzane siłą mięśni, poruszające się po torach kolejowych.

Przejazd nimi to świetny sposób na rodzinne zwiedzanie lub aktywną wyprawę w gronie przyjaciół. Na drezynach dwie osoby wprawiają w ruch mechanizm, za nimi znajduje się dwuosobowa ławeczka, a przed nimi kosz na bagaże.

Reklama
Zdjęcie: Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe – fot. Arch. Podkarpackie Travel (K. Kłysewicz)

Trasa wiedzie po pięknej, zbudowanej w 1872 r., linii kolejowej nr 108 wiodącej z Zagórza do Krościenka. Ogromną zaletą tej formy podróży jest możliwość regulowania tempa – można pedałować szybko, aby poczuć wiatr we włosach, lub zatrzymać się na chwilkę w urokliwym miejscu choćby na zdjęcia. To atrakcja dostępna dla każdego, bez względu na wiek czy kondycję, i  doskonały sposób na poznanie regionu z zupełnie innej, kolejowej perspektywy.

Pod najbardziej rozgwieżdżonym niebem w Polsce

Bieszczady słyną z jednego z najciemniejszych nieb w Polsce i w Europie. W Parku Gwiezdnego Nieba „Bieszczady”, dzięki minimalnemu zanieczyszczeniu sztucznym światłem można podziwiać spektakularny widok Drogi Mlecznej, której w wielu rejonach kraju nie da się dostrzec gołym okiem.

Letnie noce to prawdziwe przedstawienie natury: tysiące migoczących gwiazd, jasne planety i spadające gwiazdy tworzą wyjątkowy klimat. W parku, w Obserwatorium Gwiezdnego Nieba „Ryś” w Tarnawie Niżnej, organizowane są pokazy astronomiczne, podczas których uczestnicy uczą się rozpoznawać gwiazdozbiory, planety czy mgławice, a także poznają fascynujące ciekawostki o kosmosie. I mogą sobie zrobić wyjątkowe zdjęcie z Drogą Mleczną w tle.

Zdjęcie: Bieszczadzkie niebo – fot. Arch. Podkarpackie Travel (M. Dezor)

Dla wielu osób noc spędzona pod bieszczadzkim niebem jest jednym z najbardziej magicznych wspomnień z pobytu w Bieszczadach!

Rowerem przez górskie krajobrazy

Bieszczady to miejsce idealne także dla miłośników dwóch kółek. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, od krótkich, rekreacyjnych przejażdżek po wymagające górskie szlaki.

Dla zaawansowanych kolarzy spragnionych prędkości i wyzwań idealne będą kręte, asfaltowe trasy przecinające pasmo Gór Słonnych. Natomiast miłośnicy rowerów górskich mogą odkrywać dziesiątki kilometrów szutrowych dróg prowadzących przez leśne doliny, poprzecinane górskimi potokami.

Jazda na rowerze w Bieszczadach pozwala połączyć wysiłek fizyczny z odkrywaniem miejsc o wyjątkowych walorach przyrodniczych i kulturowych. Jedna z propozycji rowerowej pętli wiedzie z Tyrawy Wołoskiej do Załuża, skąd trasa prowadzi przez Sobień, a następnie skręca w prawo przez Manasterzec w stronę Bezmiechowej, znanej z malowniczego szybowiska i widoku na panoramę Bieszczadów. Dalej szlak biegnie przez las do Wańkowej, gdzie czekają m.in. restauracja oraz najdłuższa w Polsce tyrolka. Z Wańkowej przez Paszową i Rakową można wrócić do Tyrawy Wołoskiej, zamykając malowniczą pętlę.

W Bieszczadach funkcjonują wypożyczalnie rowerów tradycyjnych oraz zdobywających coraz większą popularność – rowerów elektrycznych.

Zdjęcie: Widok z Korbani – fot. Arch. Podkarpackie Travel (M.Lewandowski)

Bieszczady to miejsce, gdzie natura gra pierwsze skrzypce. Niezależnie od tego, czy wyruszysz pieszo, rowerem, popłyniesz czy spojrzysz w rozgwieżdżone niebo, znajdziesz tu spokój i inspirację.

  „Zrealizowano ze środków finansowych Województwa Podkarpackiego”

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama