Wizyta ambasadora Tajwanu w Rzeszowie była nie tylko okazją do wręczenia nagród w konkursie „Kobieta Aktywna”, ale również do przypomnienia o współpracy gospodarczej Podkarpacia z Tajwanem.
Jack K.C Chiang, ambasador przedstawicielstwa Tajwanu, w Polsce przyjechał w piątek do Rzeszowie na zaproszenie europosłanki PO Elżbiety Łukacijewskiej. Przywiózł z sobą sprzęt komputerowy, ufundowany przez Biuro Gospodarcze i Kulturalne Tajpej w Polsce, który był drugą nagrodą w konkursie „Kobieta Aktywna”.
– Dostaliśmy zaproszenie na forum kobiet podkarpackich, jednak z powodu innych obowiązków nie mogliśmy w nim uczestniczyć. Jednak chciałbym wyrazić nasze poparcie dla tej inicjatywy – mówił podczas spotkania z dziennikarzami Jack K.C Chiang ambasador przedstawicielstwa Tajwanu w Polsce. – Zdecydowaliśmy się przekazać laptop firmy Assus. To bardzo dobry laptop o bardzo wysokiej jakości. Jednak, jeśli by były jakieś problemy techniczne, to proszę się do nas zwrócić, wszystko załatwimy – żartował, wręczając go Katarzynie Martko, laureatce konkursu „Kobieta Aktywna”.
Elżbieta Łukacijewska dziękując ambasadorowi za to, że znalazł czas i przyjechał na Podkarpacie, przypomniała również, że w Mielcu funkcjonuje pierwsza tajwańskka firma w naszym regionie. – Dodatkowo pół roku temu podpisana została umowa, która otwiera tajwański rynek dla polskiej wieprzowiny. Tylko cztery kraje z Unii Europejskiej mogą eksportować tam wieprzowinę, więc to jest duży sukces – przekonywała europosłanka.
– W Polsce działa 25 firm tajwańskich, które zatrudniają 4 tys. pracowników. Wobec czego widać, że wymiana gospodarcza z Tajwanem się rozwija i jest nawet większa niż z Ukrainą – Łukacijewska zapewniła również, że to nie koniec współpracy gospodarczej z Tajwanem. Planowane jest bowiem większe spotkanie, gdzie zostanie przedstawiona propozycja inwestycyjna Podkarpacia.
– To dla mnie niezmierny zaszczyt, że mogę gościć tu na Podkarpaciu – dziękował Jack K.C Chiang. – Drugi raz tutaj jestem. W ubiegłym roku byłem na oficjalnym otwarciu tajwańskiej firmy w Mielcu. Wcześniej zastanawiałem się, dlaczego inwestor tajwański wybrał to miejsce, ale po dwóch wizytach tutaj, już znam odpowiedź. Ten region bardzo szybko się rozwija i cieszę się, że nasz inwestor podjął słuszna decyzję. Liczę na to, że ta pierwsza inwestycja, zwróci uwagę naszych inwestorów na Podkarpacie i będzie ich tu coraz więcej.
Szef biura Tajpej tłumaczył, że wcześniejsze tajwańskie inwestycje były skupione przeważnie na zachodzie Polski, a ta była pierwszą na wschodzie naszego kraju.
Ambasador Jack K.C Chiang spotkał się również z wojewodą Małgorzatą Chomycz-Śmiegielską, z którą rozmawiał o stworzeniu w Rzeszowie szkoły międzynarodowej, którą chętnie widzieliby tu przyszli inwestorzy z Chin. Ucieszył się, że w Rzeszowie już do przedszkoli jest wprowadzany język chiński i zapewnił, że jeśli zajdzie potrzeba, to nauczyciele z Tajwanu przyjadą pomagać w nauce.
– Raz w roku organizowany jest konkurs, w którym nagrodą jest wyjazd połączony z kursem językowym na Tajwanie, całkowicie finansowany przedstawicielstwo Tajwanu i chciałabym, aby podkarpaccy studenci również brali w tym udział – mówiła europosłanka Łukacijewska.
– Bardzo dobrze się ocenia osiągnięcia polskich kobiet w polityce i po spotkaniu z panią wojewodą widzę, że to jest uzasadnione – mówił z uśmiechem Jack K.C Chiang.
Ambasador na Podkarpacie przyjechał wraz ze swoją żoną i jeszcze w piątek pojechali do świetlicy dla dzieci prowadzonej przez Oratorium w Krośnie. Rozmawiali tam z księdzem, który prosił o wsparcie podopiecznych sprzętem komputerowym. Już kilkukrotnie Biuro Gospodarcze z Tajwanu fundowało sprzęt na Podkarpaciu m.in. dla Domu Dziecka w Prałkowcach, dla dzieci ze świetlicy przy domu franciszkanów w Sanoku oraz dla WOPR w Polańczyku. Ambasador wraz z żoną oglądali również Centrum Dziedzictwa Szkła oraz Muzeum Beksińskiego w Sanoku i zwiedzili Bieszczady.
redakcja@rzeszow-news.pl