Dwugodzinny zabieg operacyjny przeszła 48-letnia żołnierka amerykańskiej armii, która trafiła do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.
Operacja rozpoczęła się w środę około godz. 13:00. – Kobieta jest już po zabiegu, operacja przebiegła bez powikłań. Stan ogólny żołnierki jest dobry. Przewidujemy, że w przyszłym tygodniu opuści nasz szpital. Aktualnie kobieta przebywa w Klinice Chirurgii Ogólnej – poinformował nas w czwartek Tomasz Warchoł, rzecznik KSW nr 2 w Rzeszowie.
48-letnia obywatelka USA do szpitala przy ulicy Lwowskiej trafiła o północy z wtorku na środę. Została tam przetransportowana amerykańskim śmigłowcem Black Hawk z okolic polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Korczowej. Żołnierka amerykańskiej armii trafiła do szpitala z objawami bólu brzucha, konieczna była operacja.
Szpital nie udziela szczegółowych informacji na temat dolegliwości żołnierki USA, która wchodzi w skład 82 Dywizji Powietrznodesantowej. Amerykańscy komandosi przerzucani są do Polski, by wzmocnić wschodnią flankę NATO na wypadek rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Amerykanie wraz ze sprzętem stacjonują m.in. na lotnisku w Mielcu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
