rzeszow-asfalt
Zdjęcie: Konrad Fijołek, facebook
Chłodna aura, choć daleka od zimowych temperatur, nie przeszkadza drogowcom w prowadzeniu prac remontowych, m.in. przy asfaltowaniu. Dziwi to kierowców.

Drogowcom sprzyja chłód?

W ciągu paru dni drogowcy zajmowali się asfaltowaniem w kilku miejscach, jak donosi Konrad Fijołek na swoim profilu facebookowym. Skrupulatnie są tam pokazywane mniejsze i większe inwestycje prowadzone na terenie Rzeszowa. 
 
Jak wskazuje strona internetowa firmy MERA (zajmuje się aparaturą pomiarową i systemami monitorowania) asfalt należy układać, gdy temperatura otoczenia i gruntu wynoszą co najmniej 10°C, ale poniżej 30°C. Idealna temperatura to około 20 °C.

Kierowcy zdziwieni 

Zwrócili się do nas zdziwieni kierowcy, którzy twierdzą, że najlepszy czas na asfaltowanie jest latem. Istotnie, ale od dłuższego już czasu prace tego typu, w różnych rejonach kraju, prowadzone są także w grudniu. 
 
Wymagany jest wtedy asfalt o odpowiedniej specyfikacji. Najważniejsze jest jednak zadbanie o podłoże, które powinno być odkurzone ze śniegu i suche. Inaczej wilgoć może wpłynąć na efekt końcowy.

Gdzie nowy asfalt? 

  • ul. Plenerowa, os. Kotuli – prace obejmują budowę nowego chodnika i odcinka ścieżki rowerowej; budżetu miasta wyda na to ok. 200 tys. zł
  • ul. Krzywoustego, os. Piastów – nowa nawierzchnia na mocno rozjeżdżonej drodze; prace są na finiszu; koszt zadania wynosi ok. 220 tys. zł

 

  • ul. Św. Walentego, na os. Matysówka – nowa nawierzchnia będzie kosztować ok. 175 tys. zł.
     
    (Rom; zdjęcia: facebook, Konrad Fijołek)
Reklama