„Panie trenerze Kowal, zlekceważył Pan Arka, pamięć o Nim” – napisała Anna Sumelka, organizatorka Memoriału Arkadiusza Gołasia. Asseco Resovia odmówiła gry w turnieju.
Anna Sumelka od wielu lat organizuje w wielkopolskich miastach turnieje charytatywne na rzecz tragicznie zmarłego siatkarza Arkadiusza Gołosia. Gołaś zginął w wypadku samochodowym w 2005 r. na austriackiej autostradzie A2 w Griffen koło Klagenfurtu.
Zaproszenia przed kamerami
Sumelka zamieściła na Facebooku wpis, gdy Asseco Resovia odmówiła gry w XI Memoriale Arka Gołasia, który ma się odbyć Murowanej Goślinie 24-25 października. Plan zakładał, że oprócz rzeszowskiego klubu, w Memoriale wystąpi ubiegłoroczny jego zwycięzca Lotos Gdańsk, oraz Transfer Bydgoszcz i AZS Częstochowa.
Niestety, Asseco Resovia z udziału w turnieju zrezygnowała, co w mocnych słowach skomentowała na Facebooku Anna Sumelka.
„Dla Bydgoszczy i Resovii zaproszenia wręczaliśmy osobiście, przed kamerami TV. Pracujemy intensywnie, szykujemy dużą niespodziankę dla Kibiców. Dzisiaj miała ruszyć sprzedaż biletów. Ale, niestety, na 2 miesiące przed Memoriałem Pan trener Kowal [Andrzej Kowal, szkoleniowiec Asseco Resovii – red.] odmawia przyjazdu” – napisała Anna Sumelka.
Zlekceważył kibiców?
Oprócz samego Memoriału, w Murowanej Goślinie odbędą się „Warsztaty z Gwiazdami”, w których mieli wziąć udział siatkarze rzeszowskiej drużyny: Krzysztof Ignaczak i Olieg Achrem.
Anna Sumelka próbowała jeszcze przekonać głównego sponsora ekipy z Rzeszowa – Asseco Poland – by drużyna przyjechała na XI Memoriał Arkadiusza Gołasia. Nie udało się.
„Panie trenerze Kowal, zlekceważył Pan Arka, pamięć o Nim. Gdyby Arek żył, robilibyście wszystko żeby Arek grał w waszych barwach. Zlekceważył pan Kibiców, a przecież bez nas nie istniejecie. Panie trenerze Kowal, trenerem się bywa, a Człowiekiem się jest. Zabrakło mi tylko numeru telefonu do Pana Boga” – napisała w emocjonalnym liście Anna Sumelka.
O komentarz poprosiliśmy Asseco Resovię. Czekamy na odpowiedź.
redakcja@rzeszow-news.pl