To inwestycja w budowanie jeszcze mocniejszego środowiska naszych kibiców – napisano we wspólnym oświadczeniu miasta Rzeszowa i spółki H69 Speedway.
Oświadczenie jest pokłosiem wydarzeń z minionej niedzieli, gdy na stadionie miejskim przy ulicy Hetmańskiej został rozegrany mecz żużlowy pomiędzy Stalą Rzeszów a Polonią Piłą. Kibice za bilety nie zapłacili, bo padł serwer do sprzedaży wejściówek.
– My jesteśmy właścicielem kas i bramek wejściowych, ale nie obsługujemy systemu sprzedaży biletów – twierdzi Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Niedzielna awaria systemu doprowadziła do tego, że na stadion weszło kilka tysięcy kibiców, mowa jest pięciu tysiącach. O wpuszczeniu fanów „czarnego sportu” za darmo zdecydowały władze rzeszowskiego klubu żużlowego.
„Nie wyobrażaliśmy sobie tego meczu bez Waszej obecności” – napisał później do kibiców Michał Drymajło, prezes spółki H69 Speedway. Jak potem stwierdził, spółka zarządzająca klubem na awarii straciła ok. 250 tys. zł. Klub chce odzyskać te pieniądze.
Ale nie wiadomo, kto miałby zapłacić za awarię. Miasto do winy się nie poczuwa. Za poprawność działania systemu sprzedaży biletów na mecze żużlowców odpowiedzialność ponosi spółka Vasko. Czy to ona poniesie karę? Też nie wiadomo.
Mają wspólne cele
W piątek, 21 kwietnia, wspólne oświadczenie w tej sprawie wydali miasto Rzeszów i spółka H69 Speedway. Niewiele z niego wynika. W oświadczeniu czytamy, że „podjęło działania, aby rozwiązać ten problem i zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości”.
„Miasto Rzeszów i drużyna żużlowa Texom Stal Rzeszów ściśle ze sobą współpracują i działają na rzecz rozwoju żużla w Rzeszowie. Mamy wspólne cele i dążymy do ich osiągnięcia poprzez wzajemne wsparcie i kooperację” – czytamy w oświadczeniu.
Na awarii sprzętu skorzystali kibice, bo ci spotkanie inaugurujące start rozgrywek II ligi żużlowej obejrzeli za darmo. „Poniesione koszty traktujemy jako inwestycję w budowanie jeszcze mocniejszego środowiska naszych kibiców” – czytamy dalej w oświadczeniu.
„(…) Decyzja o bezpłatnym wejściu na mecz nie była łatwa, ale była bardzo ważna zarówno dla drużyny jak i dla miasta. Dzięki takiej postawie, pokazaliśmy, że zawsze staramy się działać z myślą o naszych kibicach i ich potrzebach” – dodano w oświadczeniu.
„Jesteśmy dumni z faktu, że nasza społeczność kibiców jest tak liczna i zaangażowana w rozwój żużla w Rzeszowie. Dzięki Waszemu wsparciu, nasza rzeszowska drużyna ma siłę i motywację do dalszej pracy i osiągania coraz większych sukcesów” – uważa miasto i H69.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl