Zdjęcie: Piotr Woroniec jr / Rzeszów News

„W sobotę 3 czerwca między godziną 23:09 a 23:10 autobus linii 0B na pl. Kilińskiego nie zatrzymał się widząc biegnących ludzi. Ułamki sekund dosłownie 5 dzieliło od otwarcia drzwi autobusu” – napisał w liście do Rzeszów News pan Maciej.

„Mimo to kierowca odjechał sprzed nosa wiedząc, że to ostatni kurs linii tego dnia. Wystarczyło 10 sekund, aby wszyscy mogli wsiąść do autobusu. Osoby biegnące „dziękują” kierowcy za szczyt chamstwa.

Miasto nagradza kierowców za uprzejmość a co drugi kierowca specjalnie mimo, że widzi, jak ludzie zmierzają do autobusu, po prostu odjeżdża. To nie jest pierwszy raz, kiedy występuje taka sytuacja.

Zamieszczane są informacje o uprzejmości kierowców to pasowałoby też zamieścić o ich bezczelności”. 

Pozdrawiam, Maciej

(nazwisko Czytelnika do wiadomości redakcji)

Reklama