Historyczna chwila! Budżet Rzeszowa na 2022 rok został jednogłośnie przyjęty – bez głosu sprzeciwu.
Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
– Nareszcie! – tak zaczął swoje wystąpienie Marcin Fijołek, szef klubu PiS, podczas wtorkowej sesji Rady Miasta, na której rada przyjęła budżet Rzeszowa na 2022 rok. Fijołek stwierdził, że w budżecie wreszcie znalazły się projekty „zielone”, o których PiS mówi od lat i wreszcie uwzględniono je w budżecie.
Dla opozycyjnego PiS priorytetem jest plan rozpoczęcia prac nad stworzeniem Rzeszowskiego Parku Centralnego, który ciągnąłby się od Kopca Konfederatów Barskich wzdłuż Wisłoka – aż do Zwięczycy. W przyszłorocznym budżecie są pieniądze na wykup prywatnych działek z Kopca Konfederatów Barskich.
PiS chwali władze Rzeszowa też za to, że wreszcie rozpocznie się przebudowa wiecznie zakorkowanej ulicy Kwiatkowskiego, zaczęły się też urealniać marzenia o budowie w mieście aquaparku. Marcin Fijołek chwalił prezydenta Konrada Fijołka za to, że uczestniczył on razem z radnymi PiS w spotkaniach poświęconych konstruowaniu budżetu na 2022 rok.
Przyszłoroczny budżet Rzeszowa wyniesie 1,76 mld zł. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata – 570,8 mln zł. Na gospodarkę komunalną pójdzie 125,2 mln zł, a na transport przewidziano – 122,6 mln zł.
Najważniejsze inwestycje
Na inwestycję zapisano 352 mln zł. Najważniejsze to: budowa hali przy Zespole Szkół nr 1, dokończenie budowy basenu przy ul. Matuszczaka, budowa zespołu oświatowego na osiedlu Drabinianka, Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego i wiaduktu, który połączy ulice Hoffmanową i Wyspiańskiego.
Kontynuowana będzie przebudowa 16 ulic w śródmieściu m.in. Siemieńskiego, Batorego, w planach przebudowa skrzyżowania al. Okulickiego z Wyzwolenia i przebudowa ul. Grunwaldzkiej. Z inwestycji oświatowych rozbudowane będą dwie szkoły na osiedlach Staromieście i Matysówka, do rozbudowy przewidziano SP nr 21 przy ul. Miodowej
O 6,6 mln zł wzrosną pieniądze na zieleń i rekreacje. Parki kieszonkowe będą w rejonie ulic Starzyńskiego, Brydaka, Sikorskiego i Kurpiowskiej. Park linowy ma powstać przy Szkole Podstawowej nr 23. Na bulwarach będzie największy w mieście pumptrack, rozbudowana zostanie tam także tartanowa ścieżka biegowa.
O 100 procent wzrośnie budżet na kulturę. Nowym wydarzeniem ma być festiwal „Karpaty na Widelcu” pod okiem Roberta Makłowicza.
Straty na Polskim Ładzie
Założenia budżetu przez kilkadziesiąt minut prezentował prezydent Konrad Fijołek. – Budżet jest bardzo ambity, mimo niełatwych czasów. Zbilansowaliśmy go – mówił Fijołek.
Zapewniał, że budżet jest maksymalnie zrównoważony, każde rzeszowskie osiedle na nim skorzysta. Ale miasto ma też problem, bo z powodu wdrażania rządowego „Polskiego Ładu” dochody Rzeszowa spadną aż o 110 mln zł. Do tego dochodzą rosnące stopy procentowe, inflacja. – Koszt pieniędzy z zewnątrz będzie bardzo wysoki – martwi się prezydent Fijołek.
W jego opinii, gdyby samorządom rząd nie ograniczał dochodów, budżet Rzeszowa byłby blisko 2 mld zł, a być może przekroczyłby tę kwotę. Fijołek zapowiedział, że miasto będzie chciało szybko ogłaszać przetargi i ruszać z inwestycjami. – Będziemy szukać nowych źródeł dochodów – obiecywał radnym prezydent Rzeszowa.
Fijołek powtarzał to, co od wielu miesięcy mówił – w mieście trzeba zachować jak najwięcej zieleni, tworzyć miejsca rekreacyjne, ograniczać ruch samochodowy, ułatwiać życie pieszym i rowerzystom. Parkingi samochodowe mają być tworzone na obrzeżach miasta, a nie w centrum miasta.
Po prezentacji Konrada Fijołka, głos zabierali szefowie poszczególnych klubów. Marcin Deręgowski z Platformy Obywatelskiej ogłosił, że jego klub poprze budżet Rzeszowa na 2022 rok. Zgodnie z przewidywaniami, budżet spodobał się też proprezydenckiemu Rozwojowi Rzeszowa. – To budżet odpowiedzialny i ambitny – mówił Tomasz Kamiński z RR.
– Może pan liczyć na nasze wsparcie – Kamiński zwrócił się do Fijołka. – Łatwo nie będzie, czasy nie są łatwe. Służbom finansowym ciężko planować, inflacja rośnie z miesiąca na miesiąc, nie wiemy co jeszcze rząd szykuje samorządom. To dobry budżet na złe czasy – ocenił Tomasz Kamiński.
27 radnych za
Po wystąpieniach klubowych, głos zabierali radni. Pojawiły się spory, bo radni Rozwoju Rzeszowa chcieli, by radni swoje wystąpienia ograniczali do 1,5 minuty. PiS protestował, twierdząc, że to niewiele czasu, gdy trzeba dyskutować nad najważniejszą uchwałą podejmowaną przez radę miasta. Andrzej Dec (PO) proponował 2,5-minutowe wypowiedzi.
Ostatecznie dyskusja nad budżetem Rzeszowa na 2022 rok trwała blisko cztery godziny. W głosowaniu 27 radnych było za, nie było głosów przeciwnych i wstrzymujących. – Dziękuję za mądre i jednomyślne głosowanie. To dla mnie moment wzruszający – powiedział po głosowaniu Konrad Fijołek i zaprosił radnych do dalszych prac nad realizacją budżetu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl