Rzeszów będzie miejscem ostatecznej rozgrywki w walce o medale cyklu Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu. Początek zawodów w poniedziałek, 5 września, na Stadionie Miejskim przy ul. Hetmańskiej 69.
Rywalizacja o medale IMP na żużlu od tego roku toczy się w nowej formule. Najlepszych żużlowców w kraju wyłania cykl trzech turniejów. Pierwszy (9 lipca w Grudziądzu) wygrał Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów), drugi (15 sierpnia w Krośnie) – Dominik Kubera (Motor Lublin). Obaj prowadzą ex aequo w klasyfikacji generalnej i mają po 31 punktów.
Decydujące rozstrzygnięcie 5 września, o 19:00, na stadionie przy Hetmańskiej 69 w Rzeszowie. Polski Związek Motorowy przyznał „dziką kartę” Wiktorowi Lampartowi (Motor Lublin). Natomiast nominalny pierwszy rezerwowy – Mateusz Cierniak (Motor) zastąpi Krzysztofa Kasprzaka (GKM Grudziądz), którego ze startu wyeliminowała kontuzja.
– W Rzeszowie znam każdy kąt, tu się wychowałem. To mój ulubiony obiekt, liczę, że znajomość nawierzchni trochę mi pomoże – powiedział Wiktor Lampart.
Stolica Podkarpacia gościła już w swojej długiej historii uczestników Indywidualnych Mistrzostw kraju. W 1956 roku odbył się tam pierwszy z trzech turniejów, a w latach 1961-62 medale przyznawano w tym mieście dwa razy z rzędu (oba turnieje wygrywał zawodnik gospodarzy Florian Kapała).
60 lat minęło
– Cieszymy się, że taka impreza wraca do naszego miasta. Wierzę, że rzeszowianie i nie tylko wypełnią szczelnie trybuny stadionu przy Hetmańskiej. Jestem pewna, że wspólnie przeżyjemy masę emocji podczas wielkiego sportowe święta – mówi Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa.
– Wciąż niewiadomą jest podział medali, emocje będą do samego końca. W Rzeszowie odbędzie się znakomity turniej z udziałem dużej rzeszy kibiców, bo przecież już ponad połowa puli biletów jest wyprzedana – powiedział Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego.
– Tegoroczna walka o najwyższe laury jest bardzo ciekawa. Jest w niej trochę z Hitchcocka. Najpierw mieliśmy „trzęsienie ziemi” w Grudziądzu, później jeszcze większą dawkę emocji w Krośnie i kulminacja nastąpi właśnie w Rzeszowie – mówi Ryszard Czarnecki, honorowy patron imprezy.
Rywalizacja jest pasjonująca, bo podejrzewam, że do ostatniego wyścigu będzie się rozstrzygać, kto wywalczy złoty medal. Z większym prawdopodobieństwem możemy dziś wytypować tegorocznego mistrza świata niż mistrza Polski – dodał Ryszard Czarnecki, honorowy patron imprezy.
Tor w Rzeszowie należy do najdłuższych i najszerszych w Polsce. Z tego powodu odbywają się tam też zawody specjalistów od jazdy na long tracku – cztery razy rywalizowano przy Hetmańskiej 69 w rundach finałowych indywidualnych mistrzostw świata na długim torze. Teraz poznamy najlepszych krajowych zawodników w klasycznej odmianie speedwaya.
– Decyzja o organizacji aż dwóch turniejów na Podkarpaciu spotykała się z różnymi opiniami, ale publiczność z Krosna udowodniła, że kocha żużel i zapewne wielu kibiców z tego miasta wybierze się też do Rzeszowa – dodał Maciej Polny ze Speedwayevents.pl, promotora cyklu Canal+ Online IMP.
Wejściówki na zawody do kupienia na stronach: bilety.speedwayevents.pl oraz ebilet.pl. W dniu zawodów, od godz. 16:30, będą także w kasach stadionu. Bilety na trybunę wschodnią i zachodnią kosztują 40 zł (normalny), 30 zł (ulgowy – młodzież w wieku 10-19 lat, studenci do lat 26, emeryci i renciści) i 5 zł (dla dzieci urodzonych w 2013 r. i młodszych).
Lista startowa Canal+ Online IMP – Finał 3 – Rzeszów
1. Jarosław Hampel #33
2. Dominik Kubera #415
3. Maciej Janowski #71
4. Kacper Woryna #223
5. Paweł Przedpełski #323
6. Bartosz Zmarzlik #95
7. Patryk Dudek #692
8. Grzegorz Zengota #29
9. Jakub Miśkowiak #515
10. Przemysław Pawlicki #59
11. Jakub Jamróg #31
12. Janusz Kołodziej #333
13. Bartosz Smektała #115
14. Mateusz Cierniak #842
15. Wiktor Lampart #16
16. Tobiasz Musielak #100
Rezerwowi
17. Krzysztof Buczkowski #277
18. Mateusz Szczepaniak #58
oprac. (ram)
redakcja@rzeszow-news.pl