Dyskusyjny Klub Filmowy „Klaps” zaprasza w styczniu na kolejne poniedziałkowe projekcje filmowe połączone z prelekcjami i pofilmowymi dyskusjami. W tym miesiącu organizatorzy zabiorą nas do Gruzji i Turcji, a także pokażą rodzime produkcje.
Styczniowy program
Projekcje filmowe połączone będą z prelekcjami i dyskusjami. W styczniu DKF „Klaps” organizuje pokazy trzech filmów:
- 13 stycznia – „Crossing”, reż. Levan Akin
- 20 stycznia – „To nie mój film”, reż. Maria Zbąska
- 27 stycznia – „Drzewa milczą”, reż. Agnieszka Zwiefka
Pokazy filmów zaplanowano na poniedziałki, o godz. 19:00 w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie przy ul. Stefana Okrzei 7. Karnety miesięczne na trzy filmy dostępne będą w cenie 30 zł, natomiast wejściówki pojedyncze na poszczególne filmy do zakupienia będą za 12 zł.
„Crossing”
Film jest dramatem z 2024 roku i przedstawia historię emerytowanej nauczycielki. Lia, bo o niej mowa, złożyła obietnicę, że spróbuje się dowiedzieć, jaki los spotkał jej dawno zaginioną siostrzenicę Teklę. Kiedy od sąsiada Achiego dowiaduje się, że dziewczyna mogła opuścić Gruzję i przenieść się do Turcji, wraz z mężczyzną postanawia wyruszyć w podróż, by ją odnaleźć. Trafiają do Stambułu, który wydaje się być miastem możliwości, ale jednocześnie przytłacza swoją wielkością. To miejsce, gdzie poszukiwanie kogoś, kto nie chce być znaleziony, wydaje się szczególnie skomplikowane.
Szwedzki reżyser o gruzińskich korzeniach, Levan Akin, podejmuje temat przełamywania barier, nie tylko tych ideologicznych, ale również wewnętrznych. Ważnym bohaterem opowieści, określanej mianem „ody do człowieczeństwa”, jest także pełne tajemnic i topograficznych niespodzianek miasto.
„To nie mój film”
Wanda i Janek są ze sobą „od zawsze”. Jednak po latach ich związek przypomina kabel od ładowarki, który pogryzł pies – niby jeszcze ładuje, ale to nie ma prawa działać. Po kolejnej kłótni, podejmują decyzję, żeby dać sobie ostatnią szansę. Kupują sanki, ładują na nie tylko niezbędne rzeczy i ruszają brzegiem zimowego Bałtyku. Jeśli nie zejdą z plaży i nie złamią zasad podróży, zostaną ze sobą na zawsze, natomiast jeśli im się nie uda, nigdy więcej już się nie zobaczą.
Film to pełna humoru, ciepła i niespodzianek opowieść o miłości,łącząca elementy komedii romantycznej i kina drogi.
„To nie mój film” zdobył „Złoty Pazur” na 49. FPFF w Gdyni, został nagrodzony Young Talents Award na festiwalu CinEast w Luksemburgu oraz zwyciężył Konkursu Smart7, organizowany przez siedem europejskich festiwali.
„Drzewa milczą”
Runa, szesnastoletnia Kurdyjka, uciekła wraz z rodziną z Iraku przed atakami ISIS i jak wiele innych osób uchodźczych, trafiła na polsko-białoruską granicę. W końcu udaje jej się dotrzeć do Polski, jednak cena jaką ponosi za bezpieczeństwo i azyl jest ogromna. Jej matka, będąc w zaawansowanej ciąży, umiera w szpitalu wskutek wycieńczenia i warunków, jakie panowały w przygranicznym lesie. Runa musi dorosnąć w przyspieszonym tempie. To ona zostaje głową rodziny, musi się teraz zaopiekować czwórką młodszych braci i ojcem, który nie radzi sobie z narastającymi trudnościami.
„Drzewa milczą” to fuzja kina dokumentalnego i animacji rysunkowej kreski autorstwa młodej bohaterki. Film miał swoją polską premierę na Krakowskim Festiwalu Filmowym, gdzie zdobył główną nagrodę w Konkursie Polskim – Złotego Lajkonika, wyróżnienie w Konkursie Międzynarodowym, a także, przyznaną po raz pierwszy w historii festiwalu, nagrodę dla bohaterki filmu. Produkcja była także prezentowana na najważniejszych festiwalach kina dokumentalnego na świecie: CPH Copenhagen International Documentary Film Festival w Danii oraz na Hot Docs Canadian International Documentary Festival w Kanadzie.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Jego legendarny samochód stoi w… Rzeszowie. Adam Słodowy potrafił zrobić coś z niczego