Do otwarcia Przestrzeni Kwadratowej w Rzeszowie coraz bliżej

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Przestrzeń Kwadratową w Rzeszowie uda uruchomić się w połowie sierpnia. Stolica Podkarpacia będzie pierwszym miastem w Polsce z taką strefą relaksu.

 

Pamiętacie o Przestrzeni Kwadratowej dla Rzeszowa? Tak, tej, która w naszym mieście pojawi się dzięki waszym głosom w projekcie czwartej edycji Lech Starter. Co prawda sam konkurs był w maju, ale zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nagroda zmaterializuje się na wakacjach.

– Realizację przedsięwzięcia podzielono na dwa etapy. Pierwszy, utwardzenie terenu. Tym zajął się już Zarząd Zieleni Miejskiej w Rzeszowie, który przygotował już teren pod budowę instalacji – mówi Bartłomiej Gancarczyk, wiceprezes Fundacji Rzeszowskiej, „sprawcy” całego zamieszania.

Przestrzeń Kwadratowa będzie na 10-arowej działce pomiędzy ul. Podwisłocze, a Wisłokiem sąsiadując z Parkiem Aktywnego Wypoczynku.

Zdjęcie: Fundacja Rzeszowska

– Teraz czekamy na wejście ekipy, która zamontuje instalację, której prototypy przeszły już odbiory techniczne w Warszawie. Jest szansa, że w Rzeszowie Przestrzeń Kwadratowa pojawi się, jako pierwsza w Polsce, bo dość szybko udało nam się przejść procedury administracyjne – dodaje Gancarczyk.

W tej chwili trudno określić, kiedy Przestrzeń będzie oddana do użytku, ale Fundacja Rzeszowska spodziewa się, że nastąpi to w połowie sierpnia. – Ekipa montażowa ma się pojawić w Rzeszowie początkiem sierpnia. Montaż instalacji trwa 6 dni – mówi Bartłomiej Gancarczyk.

Dużo zależy od pogody. W planach jest też oficjalne otwarcie Przestrzeni. Kiedy? To jeszcze nie jest ustalone, bo „dobrych duchów”, wspierających ten projekt jest tak dużo, że nie jest prostą rzeczą zebrać wszystkich w jedno miejsce w tym samym czasie.

Na dziś wiadomo, że odbioru technicznego Przestrzeni ma dokonać sam Jakub Szczęsny, utytułowany architekt, który zaprojektował instalację. – Chcemy też przy okazji zorganizować spotkanie z Jakubem Szczęsnym, ale to, póki co, tylko plan, co z tego wyjdzie, jeszcze się okaże – zastrzega Gancarczyk.

Z ciekawostek warto dodać, że obok Przestrzeni ma się pojawić także portal Pawła Chlebka „Powrót do Edenu”. To rzeźba, którą można było podziwiać podczas tegorocznego Europejskiego Stadionu Kultury w okolicach klubu festiwalowego na rzeszowskich bulwarach.

– Od września mamy plan ruszyć z kinem plenerowym. Przestrzeń Kwadratowa jest dla wszystkich. Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to będzie mógł posadzić sobie tam np. kwiaty, czy zorganizować sobie warzywnik – mówi Bartłomiej Gancarczyk.

Czy Przestrzeń Kwadratowa nie będzie łatwym kąskiem dla wandali? – Liczymy na to, że mieszkańcy Przestrzeń potraktują jak swoją i będą reagować, gdy ktoś ją będzie niszczył. Jeśli nie, Przestrzeń będzie musiała być objęta strefą bezpieczeństwa, podobnie, jak Olszynki, a to oznacza częste patrole policji – słyszymy w Fundacji Rzeszowskiej.

Przestrzeń Kwadratowa to instalacja z wewnętrznym zadaszonym dziedzińcem, zielenią i mnóstwem leżaków, by każdy, kto ma ochotę w spokoju mógł odpocząć, jakby na to nie patrzeć w centrum Rzeszowa. W Przestrzeni będą pokazy filmów, mają się prezentować aktorzy z teatrów, planowane są wystawy plenerowe, zajęcia fitness i potańcówki.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama