dostawczak-pozar
Zdjęcie: Straż Pożarna

Wczoraj spłonął samochód dostawczy na Górze Olszańskiej (DK28). Pożar wybuchł nagle i objął przednią część pojazdu, która spłonęła doszczętnie.

Ogień w trakcie jazdy

Jak mówi aspirant Joanna Golisz, oficer prasowy lokalnej policji, pożar zaczął się w trakcie jazdy. Kierowca dostawczaka zjechał na pobocze i zaczął gasić pojazd samodzielnie.

Po chwili zaczęli zatrzymywać się kierowcy, którzy wezwali straż pożarną. Pomimo szybkiej reakcji kierowcy, po przybyciu strażaków można było już tylko zagasić pożar z użyciem specjalistycznych strojów i mieszanki do oddychania.    

Policja nie będzie prowadzić postępowania wyjaśniającego w tej sprawie. 

Przyczyny pożarów samochodów

W kontekście tego incydentu warto przypomnieć, że pożary samochodów mogą wywodzić się z różnych przyczyn:

  • przegrzanie elementów silnika
  • problemy z instalacją elektryczną
  • przegrzanie hamulców
  • wady fabryczne
  • wycieki paliwa lub oleju
  • wyciek lub brak płynu chłodzącego
  • nieprawidłowe modyfikacje pojazdu.

Każda z tych przyczyn może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Dlatego ważne jest regularne serwisowanie pojazdu i sprawdzanie jego stanu.

(red)

Akcja kilkunastu kierowców na DK 94. Pożar samochodu w Sędziszowie Małopolskim [ZDJĘCIA]

Reklama