Rozstrzygnięcie dwóch ważnych miejskich przetargów przesunięte w czasie – na wyłonienie wykonawców przebudowy odcinka al. Sikorskiego i strefy płatnego parkowania w Rzeszowie.

Ten pierwszy Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie chciał rozstrzygnąć w pierwszym tygodniu kwietnia. Nie rozstrzygnął.

– Pojawiły się pewne pytania i trzeba je wyjaśnić – krótko poinformował Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Dodał, że rozstrzygnięcie przetargu powinno nastąpić między 13 a 17 kwietnia. Czy tak się stanie? Trudno powiedzieć. Zresztą jeszcze pod koniec marca, Piotr Magdoń, dyrektor MZD, tonował nieco przetargowe emocje.

– To, że wybierzemy wykonawcę, to jeszcze nie wszystko. Nie oznacza też automatycznego podpisania umowy. Po wyborze, oferenci mają tydzień na składanie protestów – mówił Magdoń. – Dopiero później można podpisać konkretną umowę.

7 ofert

Jeśli więc wykonawcę rzeczywiście udałoby się wyłonić w najbliższym tygodniu, to umowa z nim mogłaby zostać podpisana najwcześniej w ostatnim tygodniu kwietnia.

Do przetargu na rozbudowę al. Sikorskiego na odcinki od ul. Robotniczej do Malowniczej wpłynęło 7 ofert. Najniższa jest na 10 mln zł, najdroższa na 13 mln zł. Wszystkie mieszczą się w kwocie, którą miasto zaplanowano na inwestycję.

W ramach przebudowy odcinka al. Sikorskiego, jezdnia ma zostać przede wszystkim poszerzona. Powstanie także nowy trakt pieszo-rowerowy. Zmienić ma się również oświetlenie ulicy. Ten etap przebudowy alei ma być zrealizowany do listopada br.

Drugi etap przebudowy Sikorskiego nastąpi prawdopodobnie w przyszłym roku.

Otwarcie kopert opóźnione

Terminowy poślizg ma również przetarg na wyłonienie wykonawcy płatnej strefy parkowania w Rzeszowie. Oferty z kopertami miały być otwarte przed weekendem.

– Jest sporo pytań w związku z tym przetargiem i próśb o uszczegółowienie niektórych kwestii – twierdzi Maciej Chłodnicki. – Otwarcie kopert z ostatecznymi ofertami przesunięto na koniec miesiąca.

Ten przetarg organizuje Miejska Administracja Targowisk i Parkingów. Przesunięcie terminu oznaczać może, że i ta inwestycja zaliczy realizacyjny poślizg. Rozpoczęcie prac planowano na połowę maja. Ich koniec na 30 listopada.

W mieście pojawić się ma 130 nowoczesnych parkomatów i 12 elektronicznych tablic, które mają informować kierowców o najbliższych wolnych miejscach na parkingach. Powstanie też Centrum Obsługi Strefy Płatnego Parkowania – ma zostać zlokalizowane obok siedziby MATiP-u.

Dwie płatne podstrefy

Płatna strefa parkowania ma się składać z dwóch podstref. Pierwsza ma zaczynać przy torach kolejowych za dworcem PKP (granica północna). Będzie sięgać aż do ul. Łącznej, Batorego, Głowackiego, Targowej i Szopena (granica wschodnia) i po ul. Lubomirskich i Zamkową (granica południowa). Zamknięta będzie ulicami: Lisa-Kuli, Cieplińskiego i ks. Jałowego (granica zachodnia).

Z kolei granicą wschodnią drugiej podstrefy ma być Wisłok, południowa Trasa Zamkowa aż do ul. Dąbrowskiego. Od Dąbrowskiego ma objąć fragment pomiędzy Trasą Zamkową do ul. Chrzanowskiej, a na Chrzanowskiej odcinek drogi od Dąbrowskiego do Langiewicza. Granicą zachodnią mają być tory przechodzące przez ul. Langiewicza.

Parkowanie ma być płatne w dni robocze w godz. od 9.00 do 17.00. Za pierwszą godzinę parkowania w I podstrefie zapłacimy 2,5 zł, w II podstrefie 2 zł.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama