Fot. KMP Rzeszów. Na zdjęciu Robert W. zatrzymany w maju przez policjantów

19-letni Patryk S. i 42-letni Robert W. odpowiedzą przed sądem za lutowy napad na placówkę Alior Banku w Rzeszowie. Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko mężczyznom.

– Zostali oni oskarżeni o dokonanie rozboju wspólnie i w porozumieniu na placówkę bankową przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Starszy mężczyzna napadu dokonał w trakcie przepustki z więzienia. Odbywał wówczas karę za dokonanie innego rozboju – mówi Dominik Miś, szef Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie.

O tym napadzie, do którego doszło 22 lutego br. na Alior Bank przy ul. Krakowskiej w Rzeszowie, było bardzo głośno.  Sprawcami napadu było dwóch mężczyzn. Młodszy najpierw czekał przed wejściem do banku i sprawdzał, czy nikt nie wchodzi do środka. Starszy mężczyzna nożem zastraszył pracownicę i zażądał pieniędzy.

Z ustaleń prokuratury wynika, że Robert W. skrępował kobietę. Najpierw skleił jej taśmą ręce, a potem nogi i zaciągnął na zaplecze placówki. W środku nie było więcej osób. Nie było też klientów. Napastnicy zabrali pieniądze (ok. 14 tys. zł) i wyszli. Pracownicy Alior Banku udało się uwolnić po kilkudziesięciu minutach.

Policjanci opublikowali zdjęcia z bankowego monitoringu, który zarejestrował sprawców. Byli oni poszukiwani przez policjantów z wydziału kryminalnego i dochodzeniowego rzeszowskiej komendy. Mężczyźni zostali zatrzymani po kilku miesiącach – w maju. Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Przemyśla – wspomniany 19-letni Patryk S. i 42-letni Robert W.

Prokuratura kilka dni temu zakończyła śledztwo przeciwko mężczyznom i wysłała do sądu akt oskarżenia. Mieszkańcy Przemyśla do tej pory siedzą w areszcie. Grozi im do 12 lat więzienia.

Robert W. ma również na sumieniu dokonanie innego napadu na bank – Crédit Agricole przy ul. Okulickiego, do którego doszło 19 maja br. w Stalowej Woli. Razem z innym mężczyzną ukradli z banku ok. 16 tys. zł. W tej sprawie prowadzone jest oddzielne śledztwo. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama