W środę (4 marca) mija 13 lat od śmierci Tadeusza Nalepy. Teatr im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie przygotował projekt „Teatr dla Nalepy”.
Rzeszów uczci 13. rocznicę śmierci Tadeusza Nalepy, rzeszowianina, założyciela i lidera legendarnych grup Blackout i Breakout. Wspominanie „ojca polskiego bluesa” rozpocznie się od wspólnego grania przy pomniku Nalepy przy ulicy 3 Maja. Kultowy kawałek “Kiedy byłem małym chłopcem” wspólnie o godz. 17:00 zagrają uczniowie szkoły podstawowej ze Zgłobnia, gdzie urodził się Nalepa, oraz okolicznych miejscowości.
Następnie miłośnicy dobrej muzyki przeniosą się do restauracji “Bohema” (ul. Okrzei 7), gdzie o 18:00 odbędzie się spektakl muzyczny “Kiedy byłem małym chłopcem” w reżyserii Tomasza Mana. Sztuka opowiada o początkach muzycznej drogi Nalepy w Rzeszowie, które zrodziły się w głowie reżysera.
Na scenie zobaczymy Małgorzatę Pruchnik-Chołkę w roli Miry Kubasińkiej. W Tadeusza Nalepę wcieli się zaś aktor gościnny – Marcin Marzec. Po spektaklu odbędzie się muzyczny wieczór wspomnień Tadeusza Nalepy, który poprowadzi Adam Bienias, dziennikarz TVP Rzeszów.
“Siemaszka” w dniu 13. rocznicy śmierci Tadeusza Nalepy zaplanowała także jam session.
W ramach akcji „Teatr dla Nalepy” spektakl “Kiedy byłem małym chłopcem” zostanie zagrany także w czwartek i piątek (5 i 6 marca) w “Bohemie”. Bilety na spektakle 4 i 6 marca w cenach 40 (bilet normalny) i 25 (bilet ulgowy) można kupić w kasach Teatru lub poprzez stronę internetową www.teatr-rzeszow.pl.
Wszystkie bilety na spektakl 5 marca dostępne są w cenie 25 zł.
(ram, jg)
redakcja@rzeszow-news.pl
