Reklama

Do końca marca 2018 roku Uniwersytet Rzeszowski ma wdrożyć platformę informatyczną e-usługi. Ma ona ułatwić życie studentom i wykładowcom, a także przedsiębiorcom.

W środę w Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie uczelnia podpisała z samorządem umowę na wdrażanie e-usług. Projekt będzie kosztował 6 mln zł.

– Jestem przekonany, że wprowadzenie e-usług pozwoli oszczędzić czas i przyczyni się do podniesienia jakości procesu dydaktycznego i prowadzonych badań – mówił prof. Józef Cybulski, prorektor ds. Infrastruktury i Współpracy z Gospodarką Uniwersytetu Rzeszowskiego.

– Cieszę się, że UR jest aktywny w pozyskiwaniu środków unijnych, że pisze dobre projekty. Pieniądze, które zostaną przeznaczone na wdrożenie  e-usług bardzo mocno wesprą dotychczasowe działania i kompetencje zarówno studentów jak i pedagogów – twierdzi Maria Kurowska, wicemarszałek podkarpacki.

Platforma informatyczna e-usług na UR ma być wprowadzona do końca marca 2018 r. – Ich zadaniem będzie stworzenie przestrzeni wirtualnej – zewnętrznej i wewnętrznej. Mamy bardzo krótki czas na realizację projektu, ale mamy nadzieję, że nam się uda  – mówił prof. Cybulski.

Platforma e-usługi będzie przeznaczona dla studentów, absolwentów, środowiska naukowego i przedsiębiorców. Będą oni mogli w jednym miejscu znaleźć wszystkie dane.

Jeden z modułów platformy przeznaczony będzie dla studentów. Wprowadzony zostanie elektroniczny obieg dokumentów, każdy student po zalogowaniu się do systemu będzie miał wgląd do swojej teczki, studenci przez internet będą mogli się komunikować w ramach grup zainteresowań.

Działać będzie także e-rozwiązanie, a w jej ramach platforma umożliwiająca dokonywanie płatności bez konieczności wychodzenia z domu.

– Wiemy, że takie rozwiązania istnieją, ale dotychczas wymagały korzystania z kilku, nie zawsze kompatybilnych narzędzi. W tym rozwiązaniu wystarczy jedno – twierdzi dr Piotr Pusz, koordynator projektu.

Dla wykładowców i pracowników naukowych stworzona zostanie baza danych ludzi nauki zajmujących się konkretnymi badaniami (e-wykładowca), będą mogli też sprawnie kontaktować się ze studentami. W tym drugim przypadku działać mają e-grupy robocze.

Uniwersyteckie e-usługi mają być też pomocne dla przedsiębiorców. Przykład? Przedsiębiorca X szuka laboratorium, w którym będzie mógł przetestować wymyślone przez siebie rozwiązanie danego problemu.

– Dzięki modułowi e-przedsiębiorca nie dość, że znajdzie on szybko laboratorium, to będzie również mógł, w tym samym miejscu, znaleźć ludzi, którzy kompetentnie przeprowadzą eksperyment – tłumaczą twórcy platformy.

Jej autorzy uważają, że e-usługi usprawnią komunikację i transfer technologii oraz przyczynią się do lepszej współpracy środowiska naukowego z biznesem. Dostęp do e-rozwiązań będzie darmowy. Udostępnianie komercyjne będzie miało miejsce w sytuacji, gdy jakaś uczelnia będzie chciała kupić dla siebie całościowe rozwiązanie.

JOANNA GOŚCIŃSKA

joanna.goscinska@rzeszow-news.pl

Reklama