Fot. Materiały prasowe. Na zdjęciu kadr z filmu "Romeo i Julia"

„Romeo i Julia”, jeden z najbardziej znanych i najchętniej wystawianych dramatów Williama Szekspira będzie można zobaczyć w niedzielne popołudnie podczas Europejskiego Stadionu Kultury 2017 w Rzeszowie.

Nie ma chyba nikogo, kto nie znałby historii tragicznej miłości dwojga nastolatków z Werony. Miłości nagłej, niespodziewanej i gwałtownej – takiej, która nie pozostawia wyboru czy możliwości odwrotu.

Co jednak sprawia, że historia tej dwójki jest tak wyjątkowa? Dlaczego od stuleci stanowi inspirację dla artystów? Oto opowieść o pięciu dniach, które zmieniły wszystko, ostatecznie pieczętując los głównych bohaterów, a z ich imion czyniąc synonim miłości. Tak – tylko pięć dni dzieli „nie istniejesz w moim świecie” od „nie istnieje świat bez ciebie”. I to właśnie jest w tej tragedii niesamowite – nie sama legendarna miłość nastolatków, ale natychmiastowa gwałtowność tej miłości w nieprawdopodobnym przyśpieszeniu.

Równie gwałtowna jest też nienawiść zwaśnionych rodzin i śmierć. Skąd pochodzi ta niezwykła siła? Czy kochankowie są statystami w spektaklu Teatru Świata czy też bezwolną igraszką w rękach okrutnego i złośliwego losu?

– Przedstawienie, które prezentujemy, jest nowym spojrzeniem na utwór wybitnego stratfordczyka – zapowiada Teatr Maska, który w niedzielne (25 czerwca) popołudnie zaprezentuje sztukę Williama Szekspira.

Niektóre z postaci zostały odsunięte na dalszy plan, inne, zazwyczaj kryjące się w cieniu, zajęły miejsce w świetle reflektorów. Scena od samego początku należy do Królowej Mab – wywodzącej się z tradycji celtyckiej królowej wróżek, jak dziecko miłej, ale także po dziecinnemu złośliwej i okrutnej. Jej taniec można uznać za kapryśne arabeski i piruety losu… Równie ważne miejsce zajmuje Ojciec Laurenty – badacz natury, gorliwy wyznawca wiary w prawdę teatru.

– Przedstawienie, które prezentujemy, jest opowieścią o krótkich i tragicznych dziejach Romea i Julii, ale także – o sensie teatru zajmującego się pamięcią i przemianą ludzkich losów w ten dziwny rodzaj piękna, które nie umniejsza i nie koi ich tragiczności, ani nie podwyższa wzniosłości, a sprawom zwyczajnym pozostawia ich zaskakującą nieoczywistość – zapowiada Maska.

Początek sztuki o 16:30. Wstęp bezpłatny.

Obsada:

Rozalina – „Królowa Mab”: Franciszka Kierc-Franik (gościnnie)

Ojciec Laurenty: Maciej Owczarek

Brat Jan: Jerzy Dowgiałło

„Benwolio”: Tomasz Kuliberda

„Merkucjo”: Henryk Hryniewicki

„Romeo”: Kamil Dobrowolski

„Ona”: Malwina Kajetańczyk

(ram)

Program ESK 2017 – TUTAJ.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama