Fot. Sebastian Stankiewicz. Na zdjęciu Ofelia podczas koncertu na Europejskim Stadionie Kultury 2023
Reklama

Rzeszów szuka kolejnych sprzymierzeńców, którzy pomogą mu w zdobyciu tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2029 roku. Dołączył do nich m.in. Ralph Kaminski.

Pierwszym ambasadorem, jak informowaliśmy, została Justyna Steczkowska. Znana polska wokalistka zaproszenie otrzymała 23 czerwca od prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka podczas Koncertu Głównego Europejskiego Stadionu Kultury 2023.

Miasto takich ambasadorów chce mieć więcej. – By w Polsce i w Europie pokazali, że bierzemy udział w staraniach o bycie Europejską Stolicą Kultury w 2029 roku, a swoim talentem, wiedzą i umiejętnościami zaświadczyli, że jesteśmy odpowiednim miastem, by taką stolicą zostać – mówi Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prezydenta Rzeszowa. 

Miasto wysłało wiele zaproszeń do znanych osób, które mogłyby być “twarzą” walki Rzeszowa o tytuł ESK 2029. Na bycie ambasadorem, oprócz wspomnianej Justyny Steczkowskiej, zgodzili się już popularny wokalista Ralph Kaminski, który pochodzi z Jasła, oraz ukraińska pisarka Oksana Zabużko .

Fot. Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News. Na zdjęciu Ralph Kaminski

Miasto ma już też regionalnych ambasadorów: rzeszowskiego rapera Bartłomieja “Eskaubei” Skubisza, poetkę Krystynę Lenkowską, malarzy Annę i Leszka Kuchniaków, pisarkę Magdaleną Louis, utalentowanego pianistę Eryka Koszelę i pisarkę Magdę Skubisz.

– Będą jeszcze znane nazwiska z Polski i ze świata – zapowiadają urzędnicy.

Komu wysłali zaproszenia, nie zdradzają. Wiemy, że jedną z osób, do których zaproszenie wysłano, jest hollywoodzka gwiazda Natalie Portman, której dziadek Leiser Hershlag pochodził z Rzeszowa. Od Portman odpowiedzi jeszcze nie ma. 

Miasto ma też “politycznych” ambasadorów: podkarpacką europosłankę PO Elżbietę Łukacijewską, posła Lewicy Wiesława Buża, rzeszowskiego posła Suwerennej Polski i wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, a także senatorów PiS: Zdzisława Pupę i Stanisława Ożoga oraz byłego prezydenta Rzeszowa Mieczysława Janowskiego. 

Miasto liczy również, że ambasadorzy będą też lobbystami. Rzeszów uważa, że teraz nadarza się najlepsza okazja do tego, by zostać Europejską Stolicą Kultury. O Rzeszowie mówi cała Europa w kontekście pomocy, jaką niesie ukraińskim uchodźcom. – Jak nie teraz, to kiedy? – mówi prezydent Konrad Fijołek

– Jesteśmy miastem-ratownikiem. W ciągu ostatniego roku były u nas media z całego świata. W każdym zakątku świata słyszeli o Rzeszowie. Ale mamy do zaoferowania coś więcej niż tylko otwarte serca i umiejętność pomagania. Umiemy też tworzyć kulturę, mamy świetnych artystów. Chcemy kulturę jeszcze rozszerzyć – słyszymy w ratuszu. 

Reklama

Aplikacja do połowy września 

Miasto musi do 15 września br. złożyć aplikację (w języku angielskim) do konkursu ogłoszonego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Swój kulturalny potencjał będzie udowadniało w Brukseli na poziomie Komisji Europejskiej. 

– Aplikacja będzie już zawierała konkretne wydarzenia, jakie chcemy zorganizować. Szczegółowo nie będą opisane, bo to jeszcze nie ten etap. Ale to nie jest też tak, że damy ogólne hasła wydarzeń i działań. To nie wystarczy – twierdzi Marzena Kłeczek-Krawiec. 

Pierwszy wniosek ma liczyć 60 stron, zawierający ogólną tezę, na czym miasto chce się oprzeć, miejsca w których miałyby się odbywać poszczególne wydarzenia, i takie miejsca, które w przyszłości powstaną. Jednym z nich jest Biblioteka Nowa, miasto chce ją wybudować przy ul. Towarnickiego. Drugi wniosek, już uzupełniający, ma mieć 100 stron. 

Wydarzenia ESK 2029 byłyby zaplanowane na cały rok, a nie tylko na okres wiosenno-letni, by nie skupiać się jedynie na przedsięwzięciach plenerowych. Wokół jakich tematów będą oscylować? – Bierzemy pod uwagę temat rzeszowskich Żydów. To dziedzictwo naszego miasta. Ale to nie będzie jedyny temat, nie będzie też dominował – mówią w ratuszu. 

Chętnych polskich miast, które chciałyby zostać ESK 2029, jest bardzo dużo. Takie aspiracje ma kilkanaście miast, m.in. Lublin i Szczecin. Jeżeli Rzeszów otrzyma ten tytuł (rozstrzygnięcie nastąpi na przełomie 2024 i 2025 roku), to przed 2029 rokiem już będzie organizował wydarzenia poprzedzające główne atrakcje na rok stolicy kultury.

Miasto uruchomiło też stronę internetową: www.rze2029.pl, na której będą publikowane informacje o staraniach Rzeszowa w rywalizacji o tytuł ESK 2029. Na stronie jest też ankieta. Mieszkańcy mogą do końca lipca br. zgłosić swój pomysł na “kulturalne poruszenie w Rzeszowie”.

Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury po raz pierwszy przyznano Atenom w 1985 roku. Dotychczas otrzymały go dwa polskie miasta: Kraków w 2000 r. oraz Wrocław w 2016 r. W 2029 roku polskie miasto będzie współdzielić tytuł z miastem ze Szwecji.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama