Kilka tysięcy osób wzięło w trzeciej edycji festiwalu GOODFEST 2014 w Dębicy. Gwiazdami byli Kaliber 44, Dawid Podsiadło i Monika Brodka. Festiwal z roku na rok zbiera coraz lepsze opinie.
W sobotę na jednej scenie wystąpili także: Stara Rzeka, Rebeka, KAMP!, Fismoll, Curly Heads, KARI, i BOKKA.
Festiwal GOODFEST otworzył występ Kuby Ziołka z projektem Stara Rzeka, w ramach którego nagrał album „Cień chmury nad ukrytym polem”. Utwory z tego krążka wprowadziły publiczność w stan lekkiego transu i niepokoju. To był dobry, 30-minutowy start – silnie transowe, akustycznie folkowe i niekiedy psychodeliczne przywitanie się z fanami muzyki alternatywnej dębickiego festiwalu.
Muzyka nie z telewizji
Kiedy na scenie Stadionu Miejskiego wybrzmiały charakterystyczne dźwięki keyboardu CASIO, wiadomo było, że za chwilę pojawi się poznański elektryzujący duet Rebeka. „Hellada”, debiutancki album Iwony Skwarek i Bartka Szczęsnego, został okrzyknięty przez media muzyczne „jednym z najciekawszych albumów w historii polskiej muzyki”. Nie mogło więc zabraknąć „Melancholii”, „Unconscious”. Taneczne produkcje w połączeniu z żywiołowym występem charyzmatycznej wokalistki nie rozczarowały fanów.
– Grało się fantastycznie. Dębicka publiczność jest naprawdę wyborna. Myślę, że ten festiwal jest świetny choćby ze względu na sam polski line-up. To nie jest muzyka, którą usłyszy się w telewizji, ona wywodzi się z undergroundu, niszy, a mimo wszystko przyciąga ludzi. Mnie to cieszy, to jest fajne i dobre zjawisko, to stworzenie nowej muzycznej sceny i pokazanie, że Polska ma świeży powiew – powiedziała Iwona Skwarek z zespołu Rekeba.
Ważnym punktem Festiwalu był występ formacji Kaliber 44, która od niespełna roku przeżywa koncertową reaktywację. Zespół w obecnym składzie Abradab, Joka i DJ Feel-X wciąż podtrzymuje hiphopowy płomień, żarliwy, nieprzewidywalny i ekspresyjny.
Zaskakujący Podsiadło
Za electropopowymi dźwiękami z wpływami nowej fali lat 80-tych może stać tylko jeden zespół – Kamp! Od początku istnienia zespół grał za granicą, stając się tym samym świetnym towarem eksportowym. Dopiero gdy w 2012 r. nagrali swój debiutancki album, na polskim rynku zawrzało.
Zawrzało również na murawie Stadionu Miejskiego. Jeden z recenzentów piszący o zespole dla „Under the Radar” stwierdził, że zespół jest skazany na sukces. Ich występ w sobotni wieczór był bez wątpienia potwierdzeniem tego hasła.
O 21:00 pojawił się Fismoll, o którym Katarzyna Nosowska, mówi, że „upłynnia jej serce”. Po tanecznych i hiphopowych szaleństwach przyszedł czas na Arkadiusza Glenska, który zapewne wcale nie zamierzał „upłynnić” serc, ale na pewno chwycił za nie, bo na Stadionie trochę się uspokoiło i wzruszyło…
Kompletnym zaskoczeniem był występ Dawida Podsiadło. Wokalista w części koncertu zaśpiewał wspólnie ze swoim pierwszym zespołem Curly Heads. Był to jeden z pierwszych występów, podczas którego goście festiwalu usłyszeli singiel promujący zapowiadany na jesień album formacji.
Nowy trend
Od pierwszej edycji GOODFEST-u tradycyjnym akcentem festiwalu jest twórcza reinterpretacja utworów Krzysztofa Pendereckiego przez młode pokolenie muzyków kojarzonych ze sceną alternatywną. W 2012 roku utwory tego najsłynniejszego na świecie dębiczanina prezentował na scenie GOODFESTu Pianohooligan, w ubiegłym Marcin Masecki.
W tym roku zaproszenie do zmierzenia się z twórczością Pendereckiego przyjęła KARI, nominowana w 2013 r. do Nagrody Muzycznej Fryderyk w kategorii Debiut Roku. Artystka stanęła na wysokości zadania.
– To wyjątkowe wydarzenie wyjątkowych ludzi. Dla mnie to była wielka radość zagrać tutaj. Ten festiwal wyznacza nowy trend, ponieważ jest dość kameralny w swojej formie, dzięki czemu pozwala się skupić na esencji – powiedziała Kari.
Na koniec bez twarzy
BRODKA wystąpiła jako przedostatnia. Zgromadziła na stadionie tłum fanów nie tylko z Dębicy. Reakcje były do przewidzenia. Zaśpiewała m.in. swoje najlepsze utwory z albumu „Granda”. Publiczność doceniła jej wielki talent, kunszt i olbrzymią charyzmę. Nie obyło się bez bisów.
Na scenie pojawił się dziwny zespół. Mowa o koncercie Bokki, o którym rozmawiano długo przed ich występem. Ta świeża formacja zaskakuje od początku swego istnienia, a zaistnieli zupełnie niedawno, bo świat usłyszał o nich rok temu. Przyjęli konwencję kamuflażu scenicznego, nie ujawniają swoich personaliów, nikt nie widział ich twarzy. Jak twierdzą, liczy się tylko muzyka.
W Dębicy nie było inaczej. Była tylko wspaniała muzyka i dziwne, zakrywające ich twarze maski, spod których wydobywały się dźwięki „Town of Strangers”, „Reason” – dźwięki zamykające tegoroczny festiwal.
Trzecia droga
– Nasz festiwal trzyma się mocno i jest coraz bardziej rozpoznawalny wśród miłośników muzyki alternatywnej oraz bywalców największych festiwali muzycznych w naszym kraju – powiedziała Monika Garduła, menedżer ds. public relations Firmy Oponiarskiej Dębica SA.
– Są festiwale, które stawiają przed swoją publicznością wyzwania i zapraszają zza granicy artystów wyznaczających nowe trendy. To dobre podejście. Są i takie, które bazują na przedstawicielach rodzimej sceny, na przebojach znanych kilku pokoleniom Polaków, na tym co swojskie i sprawdzone. I tych trudno zganić.
– Ale jest też GOODFEST, który proponuje trzecią drogę. Nowe trendy, ambitny repertuar – owszem, lecz tylko w wykonaniu polskich artystów. Zarówno tych, którzy wciąż pozostają bohaterami undergroundu, jak i takich, których twarze i nazwiska znamy z pierwszych stron gazet. Kryterium stylistyczne zaszyfrowane jest w nazwie imprezy – to po prostu dobra muzyka. A co za tym idzie: dobry festiwal – podsumował Jarek Szubrycht, dziennikarz muzyczny.
redakcja@rzeszow-news.pl
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.





![Nocna łuna nad Iwlą. Samochód osobowy zamienił się w kulę ognia [ZDJĘCIA] pożar samochodu](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/chyrowa-pozar-samochodu-08-218x150.jpg)


![Pożar hali w zakładzie produkcyjnym na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/pozar-czudec1-218x150.jpg)


![Prezydent Nawrocki: dzięki takim miejscom, jak hub logistyczny na Podkarpaciu, możliwa jest obrona Ukrainy [FILM & ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/001_Prezydent_Karol_Nawrocki_wizyta_port_Rzeszow_Jasionka_i_POLLOGHUB_20251202_MWB20055-218x150.webp)



![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-218x150.jpg)
![Nowy dziecięcy OIOM w Rzeszowie otwarty. To jedyne takie miejsce na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/otwarcie-oiom-rzeszow-218x150.jpg)
![Budowa nowej drogi ekspresowej na Podkarpaciu coraz bliżej. Trasa ułatwi dojazd do S19 [MAPA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/droga-ekspresowa-pogladowe-218x150.jpg)

![Dostawczak w Jeziorze Solińskim. Internauci snują teorie – nikt nie trafił [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/polanczyk-dostawczy-w-wodzie-06-218x150.png)





![Stare rury na Podwisłoczu muszą zniknąć. Rzeszów modernizuje sieć ciepłowniczą [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/Projekt-bez-nazwy-3-2-218x150.jpg)










![Kończy się sezon turystyczny w Zamku w Łańcucie. Czeka tam wyjątkowa atrakcja [ZDJĘCIE]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/muzeum-zamek-lancut-storczyk-218x150.jpg)









![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-324x235.jpg)