W trybie natychmiastowym hala magazynowa sklepu motocyklowego przy ulicy Broniewskiego w Rzeszowie ma być rozebrana – taką decyzję wydał nadzór budowlany.
Dach hali magazynowej (900 m kw.) z częściami motocyklowymi (teren b. hipermarketu Tesco), pod naporem śniegu, zawalił się w miniony poniedziałek po godz. 18:00. Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci, strażacy i pracownicy nadzoru budowlanego.
– Przyczyną katastrofy była wadliwie wykonana konstrukcja magazynu, która nie wytrzymała naporu śniegu – mówi Krystyna Janicka, szefowa Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Rzeszowie.
W środę nadzór budowlany wydał właścicielom hali nakaz zabezpieczenia terenu katastrofy przed dostępem osób postronnych. Ma się to stać w trybie natychmiastowym. – Teren ma być ogrodzony i oznaczony tabliczkami o zakazie wejścia – precyzuje Janicka.
To nie wszystko. Hala ma być rozebrana, bo jak ustalił nadzór budowlany, zawalenia dachu można byłoby uniknąć, gdyby konstrukcja obiektu była lepiej wykonana. Jeżeli właściciele hali nie wykonają polecenia nadzoru budowlanego, sprawa może trafić do prokuratury.
Hala obecnie jest wyłączona z użytkowania. Stało się to już bezpośrednio po samym zdarzeniu, w którym, na szczęście, nikt nie ucierpiał. W magazynie wówczas nikogo nie było. Hala była przykryta plandeką.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
