Hanna Zdanowska popiera Konrada Fijołka, Fijołek obiecuje woonerfy

Pierwszy w Rzeszowie miałby powstać na ulicy Mickiewicza, a kolejny na Jagiellońskiej – obiecuje Konrad Fijołek. Pieniądze ma dać Unia Europejska.  

 

W środę do Rzeszowa przyjechała znana w Polsce Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. Przyjechała w nowej roli. Zdanowska jest od niedawna polskim ambasadorem Europejskiego Paktu na rzecz Klimatu. Rzeszów jest pierwszym polskim miastem, który odwiedziła jako „zielony” ambasador. Zdanowska nie ukrywała, że jest stremowana. 

– Z jednej strony przekonywanie do rzeczy oczywistych jest łatwe, ale z drugiej strony bardzo trudne. Najtrudniejsze jest to, co jest oczywiste. Potrzebujemy żyć w przyjaznym mieście, w otoczeniu zieleni, w mieście wolnym od smogu, zanieczyszczeń, pyłów. Życie, do jakiego przywykliśmy, za jakiś czas może być niemożliwe – ostrzegała Hanna Zdanowska.

Zdanowska z Konradem Fijołkiem, kandydatem opozycji w wyborach na prezydenta Rzeszowa, spotkała się przy ulicy Mickiewicza. To nie przypadek. Fijołek, który w kampanii obiecuje „zielony” Rzeszów i odejście od „betonowej” polityki miasta, chce, by ulica Mickiewicza stała się pierwszym w mieście woonerfem.

Łódź przykładem dla Rzeszowa 

Woonerf jest przestrzenią, gdzie priorytet mają piesi i cykliści. Pierwsza taka przestrzeń w Polsce powstała właśnie w Łodzi – 2014 roku przy ulicy 6 sierpnia. Fijołek chce łódzką ideę ograniczania ruchu samochodowego w centrum miasta przenieść do Rzeszowa. Wcześniej obiecywał, że mieszkańcy do terenów zielonych będą mieli 10 minut spacerem. 

Przekształcenie ulicy Mickiewicza w woonerf nie jest nowym pomysłem. O tym, by ulica stała się deptakiem z prawdziwego zdarzenia mówi się od lat. Chciał to zrobić były już prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc, ale jak na razie na modernizację Mickiewicza nie zgadza się zarówno wojewódzki, jak i generalny konserwator zabytków. 

Dlatego Konrad Fijołek na razie mówi o idei. Zachęca pełniącego obowiązki prezydenta Rzeszowa Marka Bajdaka, by ulicę Mickiewicza przekształcił w woonerf jako pilotażowy projekt. Kolejny woonerf miałby być na ulicy Jagiellońskiej. To też nie jest nowość. Ulica Jagiellońska do ulicy Zygmuntowskiej od dawna jest planowana jako deptak. 

Przekształcenie Mickiewicza i Jagiellońskiej w deptaki jest planowane po zakończeniu modernizacji ostatniego z trzech obecnych deptaków w śródmieściu – ulicy Grunwaldzkiej. Na razie trwają tam prace archeologiczne. – Zwiększymy liczbę deptaków, obsadzimy je drzewami, wprowadzimy w centrum strefę uspokojonego transportu – obiecuje Fijołek. 

Nowe Centrum Rzeszowa 

– Podziwiam energię, zapał, chęć – komplementowała Fijołka Hanna Zdanowska. Zapewniała, że na „zielone” inwestycje, mimo kryzysu gospodarczego wywołanego przez pandemię koronawirusa, będą pieniądze. Polska na odbudowę gospodarki po covidowym kryzysie ma dostać z Unii Europejskiej 770 mld zł.  

– Przeszło 30 proc. tej kwoty musi trafić na zieleń, ochronę klimatu, zazielenianie miast. Im szybciej będziecie mieli gotowe projekty, tym szybciej poczujecie zmiany w przestrzeni – dopingowała Konrada Fijołka prezydent Łodzi. Fijołek zapowiedział wprowadzenie projektu „Nowe Centrum Rzeszowa” i wyrzucenie aut z tych stref, gdzie to będzie możliwe. 

W planach jest także łatwy dostęp do informacji publicznej – ekrany LED na ulicach miałyby być wkomponowane w miejską architekturę. Oprócz tego, ma być więcej stojaków rowerowych, Konrad Fijołek obiecał także opanowanie chaosu reklamowego w centrum Rzeszowa. Jak dotychczas, nikomu się to nie udało. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama