Reprezentacja Holandii wygrała w Rzeszowie Orlen Wyścig Narodów, pierwszy etap UCI Nations Cup U23 – drużynową jazdę na czas. Podium uzupełniły drużyny Szwajcarii i Niemiec. Polscy kolarze zajęli piąte miejsce.
Drużynowa jazda na czas rozpoczęła w sobotę rywalizację w Orlen Wyścigu Narodów, zawodach należących do cyklu UCI Nations Cup U23 dla najbardziej utalentowanych młodzieżowców. Na starcie pojawiło się 13 reprezentacji, w tym biało-czerwoni w składzie:Filip Maciejuk, Adam Kuś, Bartosz Rudyk i Damian Bieniek.
Pierwszego dnia kolarze walczyli na 27-kilometrowej trasie prowadzącej przez ulice Rzeszowa. Wygrali Holendrzy uzyskując czas 32.04 przed Szwajcarami i Niemcami. Czwarte miejsce zajęła Estonia, a piąte Polska. Pełne wyniki sobotniej „czasówki” znajdziecie TUTAJ.
– Jestem bardzo szczęśliwy, to była niemal perfekcyjna „czasówka” w naszym wykonaniu. Na to zwycięstwo zapracowała cała drużyna. Trasa bardzo ciekawa, niezbyt trudna, za to szybka. Trzeba uważać na wzniesieniu, żeby stracić szybkości – mówił po wyścigu Daan Hoole (Holandia).
– Jak na nasze warunki – a brakowało dwóch zawodników – pojechaliśmy bardzo dobrze. Wcześniej w takim składzie nie startowaliśmy, więc jestem zadowolony. Mogliśmy nieco lepiej rozegrać podjazd, ale generalnie było w miarę OK. Niedzielny etap może potoczyć się bardzo różnie, Holandia wygląda na bardzo silną drużynę – ocenia Damian Bieniek.
Tomasz Kiendyś, trener reprezentacji Polski, uważa, że wszyscy pojechali rewelacyjnie „czasówkę”. – Na pewno kilka rzeczy można poprawić, ale generalnie jest progres i jestem zadowolony. W niedzielę na pewno będzie szybko, bo to jest dość krótki etap, więc powinna być dynamiczna walka – dodał Kiendyś.
W niedzielę zostanie rozegrany drugi, decydujący etap – wyścig ze startu wspólnego. Kolarze ponownie będą ścigać się 27-kilometrowej rundzie, ale pokonają ją pięciokrotnie.
redakcja@rzeszow-news.pl