Radni jednogłośnie zadecydowali, że prof. Tadeusz Pomianek, prof. Tadeusz Markowski i Rafał Wilk zostaną honorowymi obywatelami miasta Rzeszowa, zaś Krzysztof Ignaczak otrzyma tytuł zasłużonego obywatela stolicy Podkarpacia. Kapituła odpuściła na razie temat kandydatury Lecha Wałęsy.
W piątek (30 grudnia) podczas ostatniego w tym roku posiedzenia Rady Miasta Rzeszowa radni jednogłośnie poparli trzy kandydatury zgłoszone do uzyskania tytułu honorowego obywatela miasta Rzeszowa – prof. Tadeusza Markowskiego, obecnego rektora Politechniki Rzeszowskiej, prof. Tadeusza Pomianka, założyciela i wieloletniego rektora Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie i Rafała Wilka – medalisty igrzysk paraolimpijskich w kolarstwie ręcznym.
Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Siatkowej „Resovia” w Rzeszowie chciało, by Krzysztof Ignaczak, który przez 9 lat reprezentował barwy Asseco Resovii, a we wrześniu br. ogłosił zakończenie kariery sportowej, także został honorowym obywatelem miasta Rzeszowa. Ostatecznie kapituła postanowiła nadać „Igle” tytuł nie honorowego, a zasłużonego obywatela miasta Rzeszowa.
Gdy przed świętami Bożego Narodzenia podczas konferencji prasowej pytano Andrzeja Deca (PO), dlaczego jeden ze sportowców zostanie honorowym, drugi zasłużonym obywatelem, usłyszeliśmy taką odpowiedź:
– Nie łatwym zadaniem było porównywanie tych dwóch kandydatur – mówił wówczas przewodniczący Rady Miast. – Łatwiej jest przyznawać te tytuły osobom starszym, ponieważ mają oni za sobą większość życia i wiadomo co można się po nich spodziewać. Młodsi mają jeszcze szanse swoje osiągnięcia zaprzepaścić i potem może być kłopot – dodawał.
Kolejną kandydaturą do tytułu honorowego obywatela Rzeszowa była ta, którą złożył Komitet Obrony Demokracji w sprawie Lecha Wałęsy. Kandydatura Wałęsy od samego początku wzbudzała spore emocje, tym bardziej że na początku listopada podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Rzeszowa koalicja PO-Rozwój Rzeszowa przegłosowała na tę okoliczność zmiany w regulaminie funkcjonowania kapituły.
Dotychczas było tak, że żadna kandydatura nie mogła przejść, jeżeli nie zyskała trzech czwartych głosów, czyli co najmniej siedem. Jednakże ratuszowa koalicja zdecydowała, że regulamin zostanie zmieniony tak, że do przegłosowania kandydatury wystarczy już dwie trzecie głosów, czyli sześć. Taka zmiana oznacza też to, że przeciwne głosy radnych PiS, których w kapitule zasiada trzech, nie wpłyną na ostateczną decyzję w sprawie kandydatury Wałęsy.
– Kandydaturą Lecha Wałęsy na razie się nie zajmowaliśmy, ponieważ uznaliśmy, że jest na ten moment za mało czasu, aby nad tym dywagować i nie wywoływać zbędnych emocji – wyjaśniał Andrzej Dec.
– Do tego tematu na pewno jeszcze wrócimy. Nie wykluczam też, że wyciągniemy wnioski z dotychczasowych doświadczeń i być może zmienimy jeszcze regulamin – dodawał.
Kapituła podczas swoich spotkań rozważała 9 kandydatur. Te, które zostały przedstawione podczas piątkowej sesji zyskały całkowicie poparte przez radnych. Uroczyste nadanie tytułów odbędzie się podczas uroczystości z okazji 663. rocznicy lokacji miasta Rzeszowa
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl