Reklama

Zagraniczne rynki finansowe coraz częściej kuszą inwestorów i nie bez powodu. Poszukiwać zysków w innych krajach można legalnie i bez większych komplikacji, a tak ulokowane pieniądze mogą przynosić spore zyski. Oto kilka rad dla osób, które nigdy tego nie próbowały.

Kluczowe pojęcie dla każdego inwestora to dywersyfikacja ryzyka. Oznacza to zmniejszenie ryzyka poprzez zróżnicowanie działań i stosowanych rozwiązań inwestycyjnych. W praktyce w przypadku inwestorów oznacza to takie rozkładanie środków, żeby w razie strat odnotowanych przez jedną z inwestycji, środki ulokowane w innych miejscach mogły kompensować te straty. Dlatego zamiast całe oszczędności inwestować tylko w instrumenty na krajowym rynku, warto rozważyć ulokowanie części środków również w rozwiązania inwestujące zagranicą.

Świat stoi przed Tobą otworem

Reklama

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Polskie prawo daje obywatelom swobodę inwestowania na całym świecie. Dotyczy to przede wszystkim papierów wartościowych i funduszy inwestycyjnych, ale też np. zakładania rachunków i lokat bankowych we wszystkich krajach świata. Trzeba jednak pamiętać, że korzystanie z zagranicznego banku i giełdy wymaga zastosowania się do prawa lokalnego, a to może być kłopotliwe, jeśli np. jakiś kraj wymaga, żeby przy takich inwestycjach posiadać lokalny odpowiednik polskiego numeru NIP. Poza tym, inwestując za granicą, trzeba się liczyć z dodatkowymi kosztami transakcyjnymi, a także tymi związanymi z przewalutowaniem i zmianami kursu. Na uwadze należy mieć też kwestie podatkowe w danym kraju. Dlatego na początek warto zacząć od prostszych rozwiązań, w ramach których wszystkie problematyczne kwestie zostaną załatwione przez specjalistów. Dobrze się powinny sprawdzić na przykład krajowe fundusze inwestujące za granicą, których oferta jest obecnie szeroka. Takie rozwiązania oferuje na przykład ESALIENS TFI.

Wiedza i wyczucie kluczem do sukcesu

Fundusze inwestujące za granicą pozwalają cieszyć się korzyściami inwestycji w innych krajach, ale bez konieczności poświęcenia dodatkowego czasu na załatwianie niezbędnych formalności, a ponadto ponoszone przez fundusz koszty są dzielone na wszystkich uczestników, co może przynieść dodatkową oszczędność. Jeśli chcesz spróbować inwestowania w fundusze poszukujące zysków za granicą, wybierz na początek fundusz parasolowy, który pozwala przenosić środki między poszczególnymi subfunduszami bez naliczania podatku od zysków w wyniku takich zamian. Subfundusze z kolei dobierz tak, aby spełniały Twoje cele i pasowały do Twojego stylu inwestowania. Przede wszystkim przeanalizuj profil zysku i ryzyka takiego funduszu, sprawdź koszty i opłaty. Oczywiście w przypadku funduszy nie masz możliwości kierowania inwestycją w każdym szczególe, ale za to masz pewność, że nad Twoimi środkami będzie czuwać sztab specjalistów.

Reklama