Janusz Palikot, współprzewodniczący Twojego Ruchu, we wtorek był w Rzeszowie, gdzie rozpoczął kampanię na rzecz odrzucenia pomysłu wprowadzenia Jednomandatowych Okręgów Wyborczych.
Janusz Palikot uważa, że Polacy w referendum, które odbędzie się 6 września, powinni zagłosować przeciwko JOW-om, których wprowadzenia chce Paweł Kukiz. Palikot uważa, że JOW-y jeszcze bardziej zabetonują polską scenę polityczną.
– Naszym zdaniem JOW-y to Jawne Oszustwo Wyborcze, a nie żadna prawdziwa zmiana systemu. Będziemy namawiali ludzi do podpisywania się pod petycją obywatelską, którą chcemy złożyć 6 września w polskim Sejmie – powiedział w Rzeszowie Janusz Palikot.
W petycji Twój Ruch postuluje zmianę kart do głosowania na okrągłą, na której nie ma pozycji kandydatów, oraz likwidację Senatu, wprowadzenie limitu dwóch kadencji dla posłów i osób, które startują w bezpośrednich wyborach samorządowych (prezydenci, burmistrzowie i wójtowie), a także zmniejszenie liczby posłów.
– W przypadku okrągłej karty wszyscy mają takie same prawa, To karta, na której nie ma „jedynek”, „dwójek”, „trójek”. Nie ma „grania” na określoną „jedynkę”, czy dwójkę”. Nie preferuje się żadnego kandydata. Wprowadzenie limitu dwóch kadencji jest prawdziwą zmianą systemu. Ona naprawdę oznacza, że ci, którzy są od 30 lat w polskiej polityce, muszą odejść. Senat z kolei skompromitował się debatą o in vitro. To niepotrzebna instytucja, skoro wszystkie jej poprawki można odrzucić zwykłą większością Sejmu – mówił Janusz Palikot.
Kukiz patentowanym leniem?
Współprzewodniczący Twojego Ruchu uważa, że liczba posłów powinna być uzależniona od frekwencji wyborczej. Jeżeli będzie 50-procentowa, to w Sejmie powinno zasiadać 230 posłów, a nie, jak obecnie, 460.
– Politycy podejmowaliby działania popularyzujące i ułatwiające chodzenie na wybory – uważa Palikot. – Chcemy, by Polacy poparli prawdziwą zmianę, a nie zmianę na niby, którą proponuje Paweł Kukiz.
– On jest patentowanym leniem. Przez kilka tygodni nigdzie się nie ruszył, nie jeździ, nie pracuje, nie rozstrzyga sporów, nie układa list. Pawłowi Kukizowi nawet programu nie chciało się napisać. Można być patentowanym leniem, zamienić całe swoje nieróbstwo na program polityczny, ale na końcu ludzie to widzą. To było fajne w czasie kampanii prezydenckiej. Można było zagłosować na sarnę z krzesłem na głowie, ale teraz ludzie się opamiętali. Głosować na Kukiza to był fajny przytyk dla Komorowskiego, PO, PiS, ale dzisiaj bierzemy odpowiedzialność za kraj. Kukizowi nie chce się ruszyć tyłka z Opola. Jego koniec będzie szybszy niż myślimy – uważa Janusz Palikot.
Musi być kompromis
Od środy Twój Ruch rozpocznie rozmowy z koalicjantami tworzącymi Zjednoczoną Lewicę, m.in. SLD. Chodzi o ustalenie list wyborczych – kto się na nich znajdzie i kto będzie ich liderami w poszczególnych województwach. W środę kolicjanci mają także omawiać sposób finansowania kampanii wyborczej. Gdy te rozmowy się zakończą, partie w województwach dostaną instrukcje wyborcze.
Janusz Palikot przypomniał, że cztery lata temu Twój Ruch wprowadził do Sejmu z obu okręgów podkarpackich (rzeszowskiego i przemyskiego) dwóch posłów. – Będziemy o te okręgi walczyli, ale zdaję sobie sprawę, że musi być kompromis. Pewnie gdzieś odpuścimy. Gdzieś będziemy mieli „dwójkę”, „czy trójkę”. Zjednoczona Lewica, przy mocnej liście, dobrej kampanii, dobrej polityce medialnej, może mieć 12, 14, 16-procentowe poparcie – mówił Janusz Palikot w Rzeszowie
Wybujały polski katolicyzm
Palikot był pytany, co sądzi na temat planów sprowadzenia do Polski 2 tys. uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu.
– W Polsce żyje około 30 tysięcy Arabów, którzy są bardzo dobrze wykształceni, zasymilowani, często są lekarzami, prawnikami, są bardzo dobrze odbierani i nigdy w Polsce nie było żadnych kłopotów. Wytropienie jakiejś awantury o 2 czy 3 tysiące osób to nic innego jak demagogia. 3 mln Polaków dzisiaj pracuje na Zachodzie, w Anglii, Niemczech i innych krajach. Wyobrażacie sobie, że jak będziemy eliminowali jakichś ludzi, bo są wyznania islamskiego, czy chrześcijanami arabskiego pochodzenia, to to będzie bezkarne dla naszych obecności w innych miejscach?
– Dlaczego uważamy, że głównie ateistyczna i niewierząca Europa będzie tolerowała wybujały polski katolicyzm w sytuacji w której my będziemy zwalczali Islam. To absurdalne. Nie możemy sobie pozwolić na sytuację, w której sami domagamy się praw dla naszych obywateli, a ograniczamy prawa innych ludzi – powiedział Janusz Palikot.
Bezdomni za Palikotem
Polityk Twojego Ruchu uważa, że Polska nie powinna popełnić błędu Francji, gdzie zrobiono getta, a powinna wzorować się na Belgii i Holandii, gdzie uchodźcy zostali rozproszeni po osiedlach.
Janusz Palikot na koniec pobytu w Rzeszowie wręczył bezdomnemu 20 zł, który co chwilę wykrzykiwał pochwalne teksty na rzecz Palikota. – Dziękuję bardzo. Jesteśmy za panem. Wszyscy bezdomni – od A do Z – powiedział chwiejący się na nogach mężczyzna.
redakcja@rzeszow-news.pl
