Mieszkańcy Jarosławia nadal nie mogą korzystać z wody z kranu, mimo że Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Jarosławiu intensywnie pracuje nad rozwiązaniem problemu.
Jak już informowaliśmy, od kilku dni na ulicach Jarosławia wystawione są beczkowozy. Woda nie nadaje się do spożycia, nawet po przegotowaniu. Wszystko przez liczne bakterie coli i mikroorganizmów.
PWiK Jarosław poinformował, że intensywna dezynfekcja wody i płukanie sieci wodociągowej będą trwać do 18 października. Badania stanu wody zaplanowane były na 16 i 18 października, jednak mieszkańcy wciąż muszą korzystać z alternatywnych źródeł wody pitnej.
Wątpliwości mieszkańców
Niektórzy mieszkańcy wyrażają wątpliwości co do całej sytuacji. Na profilu FB Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarosławiu, pod datowanym na 15 października komunikatem o skażeniu wody pojawiły się komentarze:
– A Kidałowice nagle bez skażenia bo od dzisiaj zasilane z odrębnej magistrali. Dziwne – napisała Ania Aneczka.
– Kidalowice nagle w jeden dzień bez zakażenia dziwne skoro bada się to niby ponad tydzień – dodał Michał Halejcio.
PWiK Jarosław nie odniósł się bezpośrednio do tych komentarzy.
Dostawy wody i punkty odbioru
W międzyczasie miasto organizuje dostawy wody dla mieszkańców. PWiK Jarosław bezpłatnie dowozi wodę osobom starszym, samotnym, z niepełnosprawnością i chorym. Dodatkowo, wodę można bezpłatnie odebrać w siedzibie przedsiębiorstwa przy ul. Zamkowej 1. Dystrybucja odbywa się w kilkunastu punktach na terenie miasta.
Zapotrzebowanie na dostawę wody można zgłaszać pod numerami telefonów:
- 16 621 25 02 wew. 401 (w godz. 7.00 – 15.00)
- 16 621 27 10 (po godz. 15.00)
(clep)