Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News
Reklama

Ratusz porozumiał się ze Stalą Rzeszów, by jeden z demontowanych jupiterów na Stadionie Miejskim „Stal” został na terenie obiektu.

Demontaż czterech 51-metrowych jupiterów rozpoczął się w ubiegłym tygodniu. Zastąpią je dwa 61-metrowe. Tymczasem historyczne jupitery, które oświetlały stadion od 1974 roku, dla wielu mieszkańców Rzeszowa miały ogromną wartość sentymentalną. 

– Pojawiły się sugestie ze strony mieszkańców, aby ocalić część jednego z masztów jako pamiątkę – twierdzi Artur Gernand z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.

Stal Rzeszów porozumiała się z ratuszem w sprawie umieszczenia części jednego z jupiterów na terenie stadionu.

– Chodzi o element oświetleniowy jupitera. Zastanawiamy się, gdzie go umieścić. Bierzemy pod uwagę teren trawiasty, jak się jedzie w kierunku hali. Wydaje się, że to najbezpieczniejsze miejsce – mówi Tomasz Flakowski, rzecznik Stali Rzeszów. 

Działacze klubu przewidują, że ostateczna decyzja, gdzie zostanie umieszczona część historycznego jupitera, zapadnie do najbliższej środy. 

– Chcemy, by część oświetleniowa pełniła funkcję reflektora. Zamierzamy w niej wymienić lampy, trzeba będzie ją odświeżyć. Historyczną część jupitera włączalibyśmy przy okazji wyjątkowych i najważniejszych wydarzeń klubu – zapowiada Flakowski.  

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama