Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Niespodziewana dymisja! Jolanta Kaźmierczak (Platforma Obywatelska) nie jest już wiceprezydentem Rzeszowa.

O odwołaniu Kaźmierczak 14 lutego poinformowała Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Przekazała, że Kaźmierczak sama zwróciła się do prezydenta Konrada Fijołka o odwołanie jej ze stanowiska. Wiceprezydentem była prawie trzy lata. 

– Prezydent przychylił się do wniosku. 14 lutego 2024 roku Jolanta Kaźmierczak przestała pełnić funkcję zastępcy prezydenta miasta Rzeszowa – poinformowała w komunikacie Marzena Kłeczek-Krawiec.

– Dziękujemy za blisko trzy lata współpracy i wiele wspólnych sukcesów dla miasta Rzeszowa – dodała. 

Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, Kaźmierczak 14 lutego powołano na dyrektora podkarpackiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Rzeszowie. KOWR powstał w 2017 roku na bazie dwóch zlikwidowanych agencji: nieruchomości rolnych oraz rynku rolnego. 

Od 2017 roku do 2021 roku Jolanta Kaźmierczak była wicedyrektorem podkarpackiego oddziału ANR, co oznacza, że wraca na „stare śmieci”. 

Kaźmierczak już w ubiegłym roku chciała odejść z ratusza. Okazją były wybory parlamentarne z 15 października 2023. Startowała do Senatu w okręgu nr 56. Rywalizację jednak przegrała z Józefem Jodłowskim, kandydatem Prawa i Sprawiedliwości.

– Szukała wszelkich opcji ewakuacji z ratusza, w którym się męczyła – dowiadujemy się w naszych źródłach. – Zdarzało jej się popłakać. W ratuszu była całkiem sama, nie miała tam swoich ludzi, nawet sekretarki – opowiadają działacze PO. 

Twierdzą, że prezydent Konrad Fijołek nie wywiązywał się z personalnych aspektów umowy koalicyjnej. Od innych osób słyszymy, że Kaźmierczak nie pasowała do „mentalu” Fijołka i jego zaplecza. – Zero flow, fajnopolacka atmosfera, różnica „mentalu”, osobowości, stylu pracy – słyszymy o kulisach odejścia Kaźmierczak. 

Jolanta Kaźmierczak, jako wiceprezydent Rzeszowa, nadzorowała wydziały: komunikacji, geodezji, klimatu i środowiska, zamówień publicznych, gospodarki komunalnej oraz Biuro Gospodarki Mieniem Miasta, a także Miejską Administrację Targowisk i Parkingów.

 

Liczą na dalszą współpracę 

W środowym komunikacie o odwołaniu Kaźmierczak podano, że „wniosła znaczący wkład w rozwój naszego miasta”, za przykład podano m.in. porozumienie w sprawie budowy siedziby Sądu Okręgowego przy ul. Dołowej, zakup przez miasto kina Zorza.

Kaźmierczak zmieniła także strategię przydzielania lokali komunalnych, uregulowała sprawy własnościowe Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Wdrożyła także inicjatywy: „Czyste powietrze” i „Ciepłe Mieszkanie”, nadzorowała walkę ze smogiem.

Jolanta Kaźmierczak w środę na Facebooku napisała: „Chociaż te minione niemal trzy lata były dla mnie bardzo dobrym, rozwojowym czasem, przyszła pora na zmiany”. Zapewniła, że pozostaje „do dyspozycji, zawsze otwarta na sprawy ważne” dla miasta.

 

„Z całego serca życzymy Jolancie Kaźmierczak wielu sukcesów w nowej roli oraz dalszych osiągnięć zawodowych i osobistych” – czytamy w ratuszowym komunikacie, w którym podkreślono, że miasto liczy „na dalszą współpracę” z Kaźmierczak na rzecz Rzeszowa. 

„Jesteśmy przekonani, że doświadczenie i pasja, które Jolanta Kaźmierczak wniosła do pracy na rzecz naszego miasta, będą równie cenne w kolejnym przedsięwzięciu” – przekazała Marzena Kłeczek-Krawiec.

Obowiązki Jolanty Kaźmierczak w ratuszu przejął prezydent Konrad Fijołek. Kto ją docelowo zastąpi na stanowisku wiceprezydenta Rzeszowa? Na razie nie wiadomo. Do czasu wyborów samorządowych, które odbędą się 7 kwietnia, nie należy spodziewać się zmian. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl  

Reklama