Podkarpacki oddział firmy Collins Aerospace planuje zwolnić 126 osób z zakładów w Tajęcinie koło Rzeszowa i Krośnie. Tę informację potwierdził jak na razie tylko Powiatowy Urząd Pracy w Krośnie.
Wzloty i upadki
Collins Aerospace (wcześniej Goodrich Aerospace) to jedna z największych na świecie firm, zajmujących się wytwarzaniem produktów związanych z lotnictwem i obronnością.
Zajmuje się projektowaniem, produkcją i serwisowaniem systemów i komponentów dla lotnictwa komercyjnego, lotnictwa biznesowego, wojska i obronności, helikopterów, przestrzeni kosmicznej, lotnisk i innych gałęzi przemysłu. Firma podlega pod RTX Corporation, wcześniej znanej jako Raytheon Technologies.
Do pierwszych dużych zwolnień doszło tam 2020 roku. Jak tłumaczyło wtedy kierownictwo – związane były z pandemią koronawirusa i kryzysem w branży lotniczej. Później sytuacja firmy poprawiła się i zatrudnieni zostali nowi pracownicy.
Teraz jednak Collins Aerospace planuje kolejne zwolnienia.
126 osób straci pracę
Kilka dni temu jeden z naszych czytelników poinformował nas, że Collins Aerospace planuje zwolnienia pracowników. Poprosiliśmy firmę o komentarz w sprawie – czekamy na odpowiedź.
Informacje na ten temat uzyskaliśmy w Powiatowym Urzędzie Pracy w Krośnie:
– Zakład powiadomił nas o zamiarze, a nawet konieczności zastosowania zwolnień grupowych w Goodrich. Dotyczyć ma to 126 osób. Zakład sam powiadomił o tym Zakładową Organizację Związkową, która ma 21 dni na odpowiedź i potem te zwolnienia będą wykonywane – informuje Regina Chrzanowska, dyrektorka PUP w Krośnie.
W zakładach Collins Aerospace w Krośnie i Tajęcinie zatrudnionych jest ponad 1000 osób. Zwolnienia obejmą 25 pracowników nieprodukcyjnych oraz 101 produkcyjnych.
Powodem zwolnień ma być brak zamówień.
Wpływ na rynek pracy
W związku z tym wydarzeniem na krośnieńskim rynku pracy może zrobić się tłoczno, jednakże póki co trudno powiedzieć jak zmieni się sytuacja. Zależy to od kilku czynników, w tym jakie osoby będą zwalniane, czy będą one szukały pracy, czy będą mogły łatwo ją znaleźć, czy będą musiały się szkolić, a nawet zmieniać miejsce zamieszkania.
– Krosno ma najniższą liczbę zarejestrowanych bezrobotnych, jeśli chodzi o samo miasto, bo mowa o jedynie 814 osobach i stopę bezrobocia na poziomie 2,9 proc. – jedną z najniższych w kraju. Nie jest to sytuacja aż tak zła, niemniej w niektórych zawodach czasem trudno znaleźć pracę – uspokaja Regina Chrzanowska.
Na ten moment krośnieński PUP planuje spotkania z osobami, które mają stracić zatrudnienie.
– Do czasu aż nie spotkamy się z tymi ludźmi, nie dowiemy się jakie mają oczekiwania, trudno określić jak zmieni się sytuacja.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Black Red White zamyka fabrykę. Ponad 200 osób straci pracę!