Do 13 osób wzrosła liczba podejrzanych za udział w majowej bójce kiboli Resovii i Stali na rzeszowskim Rynku. Trzech pseudokibiców jest na wolności.
W tym tygodniu Sąd Okręgowy w Rzeszowie we wtorek i w środę rozpoznawał zażalenia kiboli, którzy zostali tymczasowo aresztowani na dwa miesiące. We wtorek pisaliśmy, że sąd podtrzymał decyzję rzeszowskiego Sądu Rejonowego o aresztowaniu pseudokibiców Stali Rzeszów: 21-letniego Aleksandra K. i 23-letniego Jakuba L.
W środę SO rozpoznawał pięć kolejnych zażaleń, jakie podejrzani złożyli na zastosowane wobec nich areszty. W przypadku Michała K., szalikowca Elany Toruń (byli w grupie podczas bójki na Rynku, mają zgodę ze Stalą) sąd uchylił areszt i wypuścił go na wolność. Od tej decyzji prokuraturze nie przysługuje już odwołanie.
Areszt utrzymano drugiemu pseudokibicowi Elany: Pawłowi B., a także dwóm kibolom Stali: Dominikowi L., Kamilowi P. (obaj w wieku 21 lat) oraz 35-letniemu Jakubowi T., pseudokibicowi Resovii. Te decyzje także są ostateczne.
Jednocześnie Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów postawiła zarzuty udziału w zbiegowisku o charakterze chuligańskim trzech kolejnym osobom: 34-letniemu Rafałowi G., 26-letniemu Łukaszowi P. (obaj są kibolami Elany) i 27-letniemu Dawidowi R., pseudokibicowi Stali. W przypadku Rafała G. prokuratura nie kierowała już do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie.
– Wobec niego zastosowaliśmy dozór policyjny i poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. zł – mówi nam Katarzyna Drupka, wiceszefowa rzeszowskiej prokuratury. W przypadku dwóch pozostałych podejrzanych wnioski o areszt wysłano, ale sąd nie zgodził się na aresztowanie Łukasza P., z kolei Dawid R. za kratki trafił.
– Sąd odmawiając aresztu dla Łukasza P. uzasadnił to tym, że brak jest dostatecznych dowodów świadczących o popełnieniu przez niego przestępstwa. Na decyzję sądu będziemy składać zażalenie – zapowiada prokurator Katarzyna Drupka.
Łącznie prokuratura dotychczas zarzuty postawiła 13 osobom, z czego 10 siedzi w areszcie. Wszystkim grozi do trzech lat więzienia.
Dla dobra śledztwa prokuratura nie ujawnia, ilu uczestników bójki kiboli Stali i Resovii, do której doszło 5 maja na rzeszowskim Rynku, już zostało zidentyfikowanych. Tropi ich specjalna grupa policyjna pod kryptonimem „Tornado”, którą powołano w Komendzie Miejskiej Policji w Rzeszowie.
W bójce uczestniczyło około 80 osób. Kibole Stali i Resovii obrzucali się krzesłami, stolikami, kuflami i popielniczkami. W awanturze ranny został Jakub T., kibol Resovii, który twierdził, że był przypadkową ofiarą bójki. Po wyjściu ze szpitala został aresztowany.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl