Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie wszczęła postępowanie w sprawie oszukanych klientów przez rzeszowskie biuro podróży Jantar Tour. Kolejna grupa nie wyjechała na wycieczkę.
Tym razem oszukanych zostało około 50 osób z Mielca, które w środę (8 lipca) miały wylecieć do Turcji. Do wylotu nie doszło, a uczestnicy planowanej wycieczki złożyli zawiadomienie o oszustwie. To w większości nauczyciele. W Turcji mieli być do 15 lipca, za wyjazd każda osoba zapłaciła 2,3 tys. zł.
Postępowanie wszczęła już także rzeszowska prokuratura. – Sprawa będzie bardzo wszechstronnie analizowana przez specjalistów do walki z przestępczością gospodarczą – zapewnia kom. Adam Szeląg, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
To już drugie zawiadomienie o oszustwie, którego miało się dopuścić rzeszowskie biuro podróży Jantar Tour. 3 lipca z Tyczyna do Rzymu miała wyjechać około 50-osobowa grupa pielgrzymów. Do wyjazdu autokarami nie doszło. Pielgrzymi stracili około 80 tys. zł.
Prokuratura podjęła decyzję o zablokowaniu konta bankowego Jantar Tour, na którym było 38 tys. zł. Z nieoficjalnych informacji wynika, że oszukanych klientów przez rzeszowskie biuro może być znacznie więcej, a zawiadomienia, które dotychczas złożono, to wierzchołek góry lodowej.
Nadal jest poszukiwany właściciel Jantar Tour Jerzy Mełech, który bez wieści zaginął 28 czerwca. Informacje o pobycie Mełecha można kierować do KMP w Rzeszowie, tel. (17) 858 32 24, 858 33 10 lub telefon alarmowy policji – 997.
Pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie twierdzą, że biuro Jantar Tour działało nielegalnie, nie ma go w rejestrze organizatorów i pośredników turystycznych. Klientom tłumaczono, że działa na rzecz biura zarejestrowanego na Litwie.
redakcja@rzeszow-news.pl